Aktywne Wpisy
larine +5
Miałam dzisiaj dziwną sytuację na randce z #tinder
Oczywiście klasyk:
- fotki sprzed 10 lat
- wzrost na oko -8cm w stosunku do tego co w opisie (niższy ode mnie xD)
Ale uznałam, że skoro już pofatygowałam się na to spotkanie, to chociaż sobie pogadam. A on po niecałych 2 godzinach powiedział, że ma jeszcze coś do zrobienia w domu i musi już iść. I potem żadnego "dzięki za spotkanie, ale nie
Oczywiście klasyk:
- fotki sprzed 10 lat
- wzrost na oko -8cm w stosunku do tego co w opisie (niższy ode mnie xD)
Ale uznałam, że skoro już pofatygowałam się na to spotkanie, to chociaż sobie pogadam. A on po niecałych 2 godzinach powiedział, że ma jeszcze coś do zrobienia w domu i musi już iść. I potem żadnego "dzięki za spotkanie, ale nie
Mam guupie pytanie. Kiedyś u moich dziadków musieliśmy się bardzo szybko kąpać, bo kończyła się ciepła woda. Dziadek musiał iść ją do czegoś dolać i podgrzać nową partię wody. Do czego to się wlewało? Do kotła jakiegoś?
Pod sufitem nad wanną wisiał jakiś duży walec i chyba tam była ta ciepła woda, ale całą czynność wykonywał z piwnicy.
Pod sufitem nad wanną wisiał jakiś duży walec i chyba tam była ta ciepła woda, ale całą czynność wykonywał z piwnicy.
Tak patrząc z boku:
Zaangażuj się w wielką akcję wspierania małego dziecka.
Spamuj tablicę hasztagiem #alfieevans non stop.
Zdobądź nową falę subskrybentów na fejsie.
Prowadź równocześnie sklep kolonialny.
Na fali niezwykłej popularności wrzuć wpis o nowiutkim towarze w twoim sklepie.
Przyznaj się jeszcze do tego wprost.
Profit.
Czy tego uczą w dżungli?