Wpis z mikrobloga

Mam dylemat z wyborem kufra centralnego. Kupiłem DL-1000 i miał już stelaz i kufry boczne. Kufry boczne może nie sa zbyt ładne (w sensie kształt), ale bardzo wygodne.

Planuję dokupić kufer centralny na kask, spodobał mi się Kappa K35NT i odpowiada mi cenowo, czyli tak do 350 zł. Białe odblaski też mi bardziej pasują do kolorystyki motocykla. Nie jest za duży, a zależy mi na ograniczeniu spalania gdy jadę bez bocznych kufrów. Jedyna jego wada, to mocowanie monlock, a na stelażu już mam przygotowane mocowanie monokey. Czyli musiałbym zamocować płytę monolock w miejscu monokey. Technicznie do wykonania bez problemu, ale pogorszy estetykę. Link: http://allegro.pl/kappa-k35nt-kufer-centralny-35l-monolock-plyta-i7126529196.html

Ewentualnie w tej cenie mogę dostać Kappa K48N z mocowaniem monokey. Czerwone odblaski przeżyję, ale ten kufer wydaje mi się za duży. Jak motocykl będzie z bocznymi to jeszcze, ale bez bocznych wydaje mi się że będzie za bardzo na boki wystawał. No i negatywnie wpłynie na spalanie w krótkich trasach po okolicy gdzie chcę jeździć bez bocznych. Link: http://allegro.pl/kappa-k48n-kufer-centralny-48l-monokey-i7126511296.html

Mniejszy kufer jest węższy i w całości zasłonie ciałem, w przeciwieństwie do większego. Pytanie, czy będzie miało to duży wpływ na spalanie? Wiem, że motocyklem jeździ się dla przyjemności i spalanie nie powinno się liczyć, albo powinienem kupić DL-650 zamiast DL-1000. Ale trafiła się okazja na DL-1000 i taki kupiłem. I nie żałuję, ale dostrzegam jego wady w postanie niskiej kultury na niskich obrotach i wysokiego spalania. Czasami uprawiam eco jazdę i wtedy mniejszy kufer był by lepszy. Oczywiści nie jest tak, że cały czas jeżdżę jak dziadek, potrafię też odkręcić i lubię to. Zwłaszcza, że mam w okolicy kilka tras z dobrą nawierzchnią, mnóstwem zakrętów i małym ruchem.

Generalnie przy wyborze kieruje się 3 kryteriami w następującej kolejności:
* wpływ na spalanie - mniejszy schowa się za moim ciałem, więc powinno być zdecydowanie lepiej,
* wygląd - mniejszy bardziej mi się podoba, ale płyta już nie; większy wydaje mi się za duży, ale mogę mocować bez płyty do mocowania w istniejącym stelażu,
* marka Kappa lub Givi bo do bocznych kufrów musiałem kupić nowe zamki i kupiłem 3. Trzeci zamek chcę włożyć do centralnego kufra tak aby mieć jeden kluczyk do wszystkich kufrów.

Foto motocykla z bocznymi kuframi:

#motocykle
rama88 - Mam dylemat z wyborem kufra centralnego. Kupiłem DL-1000 i miał już stelaz i...

źródło: comment_17iR37dMF9gOfOFsxdDAGz9jvtalfEWA.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rama88: ja bym wziął większy. Nie jest aż taki wielki (sam mam Givi E55 MAXIA 3 na DL-650). Motocykl też przecież mały nie jest więc tej wielkości kufer wygląda na nim całkiem dobrze. Nie powiem Ci jak wpływa na spalanie bo nigdy tego nie "mierzyłem" ale nie chce mi się wierzyć, żeby wpływał w jakiś znaczący sposób...

Inna sprawa, że ten model k48n z czerwonym odblaskiem zupełnie mi się nie
  • Odpowiedz
Ja jeżdżę małym DLem i mam właśnie zamontowany centralny Kappa K48N. Jak dla mnie kufer idealny, pojemny, w razie potrzeby pomieści dwa kaski. Można zamontować dodatkowe światło stopu w tej listwie.
Optycznie to kwestia przyzwyczajenia, moim zdaniem nawet lepiej z większym kufrem wygląda niż takim małym jak od skutera.
Jeśli chodzi o spalanie to nigdy się nie zastanawiałem czy mniejszy kufer by jakoś na nie wpłyną, ale nie sądzę żeby to miało
  • Odpowiedz
@rama88: U mnie jest Kappa K49 i bardzo go sobie chwalę. 2 integrale wchodzą spokojnie. I widzę, że na alle jest jeden za 360zl czyli mniej więcej w Twoim budżecie.
  • Odpowiedz
@Shathann: @lukasz01995: @lukasz_:
Czyli jednak poszukam czegoś na monokey, czyli w okolicach 48l. Zastanawiam się nad:
Kappa K48 (wymiary: 29x43x58)
Kappa K49 (wymiary: 32x43x56,5) - używany
Givi E460 (wymiary: 31x42x57)

Który najładniejszy? A który najbardziej pakowny?
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@chromato No 6l/100km to dla mnie dużo jak na Moto. Tyle to pali moje o wiele cięższe auto. No ale moc nie bieże się z niczego. No i obroty wyższe niż w aucie.
  • Odpowiedz
@rama88: no patrząc w ten sposób to prawda. Motocykle proporcjonalnie do samochodów palą bardzo dużo. Niby do napędzenia mała masa, a zużycie często większe. Natomiast porównując z innymi litrowymi silnikami w motocyklach to vstrom nie wykracza jakoś specjalnie ponad normę. Te 6 litrów mieści się w średniej, ale bywa, że motocykle palą i więcej. Niedawno kumpel objeżdżał BMW 1000 XR na jeździe testowej. Średnie spalanie z kompa wyszło 8.7 litra
  • Odpowiedz