Wpis z mikrobloga

@sorasill: szukaj dalej. Na chemex świat się nie kończy a każda metoda ma swoje wady i zalety. Mi jeszcze brakuje Chemexa ale jest już drip, french press, mokka pot, ekspres przelewowy i ciśnieniowy. Tylko potem problem zdecydować na jaka kawę ma się ochotę
@sorasill: chemex ma dość gruby filtr i blokuje dużo olejków w tym kwasowości stąd lepiej w nim, osobiście, wychodzą kawy ciemniej palone i ewnetualnie te o niższej kwasowości. Jeśłi chcesz poznać pełną moc kwaskowych kaw np. etiopii to polecam v60, wychodzi super clarity jeśli ogarniesz metodę parzenia.