Wpis z mikrobloga

#coolstory Lvl 29. Wczoraj wróciłem do rodzinnego domu na święta, pojechałem z mamą pomóc przy zakupach na święta, a potem wstąpiliśmy do Deichmana po buty dla ojca - był tam parę dni temu z mamą, ale nie mógł się zdecydować na nic i w końcu miał szukać gdzie indziej, ale tam tez nie znalazł nic dla siebie. No więc podeszliśmy do półeczki, mama znalazła te buty co mu w miarę pasowały i idziemy do kasy.

Pod kasą stanąłem sobie obok mamy, kasjerka popatrzyła na mnie przez krótką chwilę, niby się uśmiechając, ale tak jakoś dziwnie. No nic, mama podaje buty, kasjerka pyta o jakieśtam ekstra płatne pierdoły, weryfikuje czy na pewno oba buty ten sam rozmiar, potem mama wyciąga kasę i płaci.

Wtedy zdałem sobie sprawę jak to wyglądało - że mama przyprowadziła 30 letniego syna do sklepu i kupuje mu buty xD Ale żenadłem sam z siebie xD
  • 1
  • Odpowiedz