Wpis z mikrobloga

Naprawdę nie rozumiem tych co się jarają netflixem. Mam to gówno już pół roku, i płacę tylko po to, żeby żona nie chciała kupić telewizora. Poza 2-3 serialami i odrobiną klasyki kina cała reszta to naprawdę strasznie #!$%@? gówno. Do tego sposób działania tego serwisu jest tak #!$%@?, że gorzej się już nie da.
Dziś mam urlop, żona gotuje i sprząta, a ja miałem czas tylko dla siebie. Włączam jakiś promowany aktualnie serial, wytrzymuję 10 minut - tragedia, wyłączam. Daję łapkę w dół, bo to jedyny możliwy system oceny. Ale serial nie znika z proponowanych. Co więcej - myślałem, że stworzę sobie jakiś profil tego co lubię, aby ich sugestie były trafne. Gówno.
A czego najbardziej brakuje? Jakiegoś normalnego spisu filmów, albo np. zakresów dat produkcji, czy połączenia z systemem ocen - takim jaki jest chociażby na HBO GO.
Naprawdę nie polecam tego gówna #netflix
  • 11