Aktywne Wpisy
zarroc +5
dawno nie bylo galerii memów a już weekend się zaczal, na pewno coś się znajdzie
bruhmomentow +26
jedyne co mam meskiego to morde i #!$%@? jak puszka monstera (wypilem i nie moge teraz spac) #femboy
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
#bekaztransa. Pomóżcie, bo mnie chyba zaraz rozniesie. Dzwonie do kireo w zeszłą środę, że storno dostaliśmy na powrót i będę szukał czegoś innego na piątek. Załatwiłem na powrót dwa doładunki w relacji PL z DE. Pierwszy załadunek w piątek drugi w sobotę- dostawa na dziś poniedziałek. I uprzedzając go powiedziałem, że teraz pauzy 45h nie musi robić, bo zaraz mi powie, że w zeszły tydzień skróconą zrobił. Gościu w sobotę wjechał do PL około godzi 23.58 zatrzymał się na parkingu. Dziś rano do niego dzwonie i pytam, czemu nie jedzie, a on do mnie, że robi pauzę 45h i dopiero o 21:00 może startować. Ludzie z rozładunku dzwonią i się pytają gdzie auto, bo towar potrzebny mocno i już piszą kary za opóźnienia. Dzwonie jeszcze raz do szofera, a tu Tel wyłączony OK no to na prywatny i co... też off. Długo nie czekając wsiadam w furę szefa wskakuję na A2 i lecę jebnąć go w potylicę. 70Km w jedna stronę, więc tragedii nie było. Zajeżdżam na parking, a błogosławiony czyta gazetkę w najlepsze. Pytam, czemu Tel służbowy wyłączony, a wielmożny, że to jego czas wolny i mam go cmoknąć, aha no ok. Proszę jechać na rozładunek, bo czekają, a pauzy nie musi teraz robić, bo na święta to wszystko odda. Spojrzał na mnie i mówi, że jemu wychodzi 45 i żaden inny chooj nie będzie mu mówił, co on ma robić i jeb drzwiami przed nosem. Dzwonie do szefa i mówię, że nie ma z gościem rozmowy zacięcie i koniec... Daj mi tego głąba, słuchawka przekazana i znów jeb drzwiami przed nosem. Rozmowa długo nie trwała, bo jak grochem o ścianę żadne tłumaczenie nie dociera. Na koniec mówię do niego, że kosztami za opóźnienie będzie obciążony, a ten mi na to, że się w sądzie spotkamy. Niestety żadnego wolnego kierowcy nie miałem na podmianę. W piątek będzie musiał złożyć autograf pod wypowiedzeniem. Ahhhhh, brak słów.
Komentarz usunięty przez moderatora
@KolecStolec: dlaczego? (nie znam się, więc pytam, a na mirko nie ma minusów hehe)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Art. 8 pkt 6 rozporządzenia 561
Jeżeli robił w poprzednim tygodniu skrócony to teraz musi
w pierwszym tygodniu marca był na chorobowym
od 5 do 9 normalnie w trasie ale na weekend w domu
wyjazd w trasę 12.03 po 45h
14 marca, 12:54 stał na parkingu do 15 marca 13:14. 24h
w sobotę 17 marca jechał od 7:20 do 10:53
19.03 startował o 6:15
23 marca, 11:10 stał na parkingu do 24 marca, 11:59.
@KolecStolec: do 26.03 musi UKOŃCZYĆ pauzę 45h
W ciągu dwóch kolejnych tygodni kierowca wykorzystuje co najmniej:
–dwa regularne tygodniowe okresy odpoczynku, lub
–jeden regularny tygodniowy okres odpoczynku i jeden skrócony tygodniowy okres odpoczynku
Przeczytaj to z 10 razy to moze zalapiesz. Nie masz racji.