Szału nie ma, ale chwilowo przerzucam się na możliwie jak najmniejszy format o łagodnej mocy. Z humiego troszkę ubyło, ale doszły Rey Del Mundo, Flor de Copan i jakieś bardzo dziwne, małe, tanie AVO. Na uwagę zasługują Flor de Copan Demi Tasse, które są częściowo owinięte cedrem (dla niewtajemniczonych: ten drewniany papierek na 2 sztukach po lewej)
Z humiego troszkę ubyło, ale doszły Rey Del Mundo, Flor de Copan i jakieś bardzo dziwne, małe, tanie AVO. Na uwagę zasługują Flor de Copan Demi Tasse, które są częściowo owinięte cedrem (dla niewtajemniczonych: ten drewniany papierek na 2 sztukach po lewej)
[ #trafika #cygara #chwalesie ]
Komentarz usunięty przez autora