Wpis z mikrobloga

@ShadyTalezz:

Jedynie, do czego można się przyczepić(i tu bym się zgadzał w 100%), to dwie ostatnie płyty JMT, nowe solo i HMK2. Jeśli reszte uważasz za najgorszy rap, to jestem ciekawy co jest dobrym rapem. :)
@ShadyTalezz:

Miałem edytować wcześniejszy post, to dopisze tutaj.

A, czyli Evidence to raper dla latynoamerykanow, Mac Lethal dla Irlandczyków, a nie wiem, dajmy na to Chris Rivers dla murzynów. Coś pominąłem? A, no tak, Brother Ali mogą słuchać tylko albinosi! :)
@sosiek90: szkoda, że nie dostrzegłeś żartu w tym co pisałem o białasach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie jara mnie w żaden sposób słuchanie milionowego rapera nawijającego takim samym flow na takich samych zapętlonych sampelkach, bo jak mam na coś takiego ochotę to sobie odpalam coś z lat 90. Jak ciebie to jara to spoko ale nie widzę w czym JDM miałoby być najlepsze.
Bo muzycznie na pewno
@ShadyTalezz:

Akurat płyta z O.C to był fenomen, bo wszystkie kolejne mega podobne. Wyjątkiem jest tutaj Ugly Heroes. Chciałem kupić na vinylu, ale ceny na discogs są już dość wysokie. Szczerze, to mało nowej muzyki mnie zainteresowało. Zawiodłem się nowym Apathy, zawiodłem się nowym Cunninlynguists. Chyba jedynie Brother Ali mi ładnie siadł.
@sosiek90: no tak jak pisałem, nie jara mnie już od dawna taki rap bo muzycznie ta stylistyka jest już totalnie wyczerpana, wszystko zostało powiedziane. Jeszcze Ghostface udźwignął ciężar na 12 Reasons To Die(no na pierwszej części bo druga już słaba) ale jestem jego psychofanem od zawsze, cała reszta takiego truskulu mnie męczy i zdecydowanie bardziej ciekawi mnie to co fani JMT nazywają nieprawdziwym rapem albo jęczeniem na autotune ( ͡°
@ShadyTalezz:

Polecisz coś? Prowadzę Hip Hop Kolekcjoner na fejsie i jestem redaktorem popkiller.pl i tam po lewej stronie masz kategorie. Zachęcam do wejścia w "czarodziei z ozz". Z Maćkiem prowadziłem tam serię artykułów o scenie z Australii. Zupełnie inne brzmienie.
@sosiek90: popkillera czytałem jeszcze za czasów spinnera o ile dobrze pamiętam i nie wydaje mi się żebyście tam stronili od nowszych rzeczy więc wątpię abym był wstanie polecić coś czego Twoi koledzy z redakcji już ci nie pokazali ;)
@ShadyTalezz:

No, ja to właśnie nawet nie czytam artykułów kolegów, bo mnie taka muzyka nie bardzo interesuje. A co do sceny z Australii, to na prawdę polecam sprawdzić tamte artykuły. Z antypodów polecam Bliss 'n Eso, Hilltop Hoods, Drapht.