Wpis z mikrobloga

Ponieważ jestem w branży IT od wielu lat, nie mogę przejść obok frustratów którzy próbując zaistnieć, oskarżają serwisy lub serwisantów, sądząc, że w "maszynie" którą rządzi pieniądz coś zmienią.

Każdy kto kupuje urządzenie elektroniczne, za 100 lub 10000000zł $ nie słusznie zakłada, że będzie działać wiecznie i, że nie wymagać będzie konserwacji.
Jakże naiwne podejście!!!! Elektronika - zaawansowana czy prosta - ulega awariom w najmniej oczekiwanych chwilach.
Rozwijać tego wątku na razie nie będę.

Skupmy się na gwarancji.

Jak wiadomo producenci takowej udzielają. Pytanie kto ją czyta? Kto czyta warunki gwarancji? Nikt!!! Jeśli dochodzi do lektury to i tak jest ona zazwyczaj pobieżna, ponieważ szukamy punktów których możemy się uczepić i wykorzystać. Dość logiczne. Ale czy słuszne? Nie.

A więc, za nim zaczniesz oskarżać producenta i wymagać co powinien lub nie - ZAPOZNAJ SIĘ Z WARUNKAMI GWARANCJI - udzielonymi na Twój produkt, w innym wypadku możesz stać się "pośmiewiskiem" dla wielu z branży IT.

Zazwyczaj kiedy zaczynamy oskarżać, nie znamy wielu faktów które stoją za danym problemem. Nasza wiedza jest ograniczona a reakcja kierowana impulsem - bo dzieję się nam krzywda - urządzenie za 5-10tyś robi klopsa - uczucie złości i zawodu jest normalne ale nie warte utraty zdrowia.

Warto pamiętać, że dobrocią można więcej zdziałać niż złością.

W następnym mikroblogu postaram się opisać działanie - w mojej ocenie - najlepszego podejścia serwisu komputerowego w Polsce jednego z najlepszych producentów urządzeń mobilnych na świecie - mimo swoich wad.

Pozdrawiam
Pająk
  • Odpowiedz