Wpis z mikrobloga

@Papik: według mnie nauka jazdy samochodem trwa dopiero wtedy gdy zdasz egzamin i zaczniesz jeździć sam :) u mnie egzamin był w 2010 roku. Uwierz mi, dalej uczę się jeździć pomimo iż robię średnio po 500 km dziennie.
  • Odpowiedz
  • 1
@Papik tak. Równie dobrze zima to zła pora na naukę bo jest ślisko? Chodzi o uczenie się jazdy w różnych warunkach, żeby nie było potem "ojej było ciemno i nie zauważyłem pieszego"
  • Odpowiedz
@fesio: meh, ja tam egzamin zdawałem w 2008 w listopadzie. Planowo o 18, ale przez pogodę do samochodu wsiadłem koło 21. W nocy, w śnieżycy, do szrota któym trzeba było jeździć agresywnie albo w ogóle by nie pojechał tak był zarżnięty(ostatnie sztuki Punto zaraz przed wymianą na Clio). Oczywiście bez problemów w pierwszym podejściu zdane.
  • Odpowiedz