Wpis z mikrobloga

Pomijając charakter kryptowalut i różnego rodzaju dziadostwa (niepewna cena, skrypty kopiące na przeglądarkach...,mnogość pseudo walut)
Myślę że atrakcyjną rzeczą byłaby licencja typu "kryptoware" pozwalająca na korzystanie z oprogramowania w zamian za jakąś cząstkę mocy obliczeniowej twojego komputera. (z tego co wiem adblock kopał ale bez wiedzy ludzi wiec całkowicie nie fair).
  • 1