Wpis z mikrobloga

@Stragan: a kto powiedział, że dadzą? ja np. cieszę się, że jestem na drugim roku na kierunku, który mnie interesuje z którym wiążę sobie przyszłość. miałam możliwość zmiany, kiedy pierwszy kierunek mi nie podpasował i za to jestem wdzięczna rodzicom. bo może i jestem na 2 roku mając 24 lata, ale jak patrzę na rówieśniczki z magistrem, które mówią - nie chcę pracować w zawodzie, nie chcę wiązać przyszłości z moim
  • Odpowiedz
@czup: życie, życie jest nobelon. czasami się ma depresje, chorą mame, złamane serce, chorego psa i masz doła i wyjebongo i zawalasz wszystko i masz dużo #!$%@? rzeczy. ale potem wychodzi słoneczko, jesteś szczęśliwy, ładnie ci idzie na studbazie, ale ciągnie się za tobą przeszłość sprzed roku w postaci niepozaliczanych przedmiotów kiedy miałeś depresje. więc liczysz ile masz do zapłacenia za swoją głupotę i depresje, piszesz na mirko i szukasz pracy
  • Odpowiedz