Wpis z mikrobloga

@ElCidX: Po cięciu plazmą jest dużo dymu i smrodu. Woda pochłania sporą część, zwłaszcza stopiony i wydmuchany materiał. Głowica dotyka by przestrzelić otwór i potem unosi się do cięcia roboczego. Minusem tego jest wiecznie uszkadzana dysza, bo po paru takich strzałach nie tnie prosto, tylko skosuje i trzeba szlifierką rownać.