Wpis z mikrobloga

Abu ad Duhur widoczne już przez lornetki a premier Izraela mówi, że gotowi są na interwencję zbrojną aby tylko Syria nie zamieniła się w wielką, irańską bazę. Czyżby - niestety - syryjskiej wojny ciąg dalszy? :/

#syria #izrael
  • 31
  • Odpowiedz
@zenon1002: Jeżeli Izrael wszedłby w tę wojną z całą swoją siłą to raczej pewien etap by się skończył. Ale Rosji i kilku innym krajom zmienienie Syrii w "irańską bazę" też nie w smak, więc żadna interwencja nie będzie potrzebna, dalej będą od czasu do czasu coś bombardować.
  • Odpowiedz
@Aryo: Lądowa ofensywa raczej nie wchodzi w grę. Zapewne hipotetycznym scenariuszem są intensywne naloty na pozycje Hezbollahu i innych pro-irańskich milicji, przy takim wsparciu lotniczym to nawet tacy inwalidzi jak rebelianci z Frontu Południowego mogliby rozpocząć ofensywę. Ale Rosja by musiała udawać, że nic nie widzi i musiałaby powstać jakaś dokładna umowa co można a czego nie można bombardować.
  • Odpowiedz
@Aryo: @zenon1002: Nie potrzebuje długotrwałego starcia. Przy całkowitym braku wsparcia ze strony Rosji (to podkreślam) Izrael rozbija SAA w kilka tygodni. Tylko że wsparcie Rosji jest. I tu się cała sprawa komplikuje. Oczywiście mówię o pełnym zaangażowaniu, a takiego raczej nie będzie, bo i po co im to...
  • Odpowiedz
  • 23
@zenon1002 Rosyjskie samoloty i doradcy dali SAA zwycięstwo w Aleppo, pod palmirą, w dez i to dzięki nim SAA może prowadzić dzisiejszą ofensywą a nie dzięki irańskiemu wsparciu. Więc to że Assad wybierz Rosyjską opcje a nie Irańską bazę jest pewne. Rosja zbyt wiele zainwestowała w Syrii by pozwolić żydą to zniszczyć.
  • Odpowiedz
@RuskiAgent1917: Ciekawy scenariusz, ale mimo wszystko wydaje mi się mało prawdopodobny. Wojna w Syrii to konflikt krótkiej kołdry, ale nie aż tak, nie trzeba będzie ogołacać granic z jednostek, żeby pokonać Idlibistan, co widać już zresztą teraz, starczy że Tygrys przejedzie się parę razy w te i we wte i po ptakach. Plus cały czas w Latakii, z drugiej strony frontu, stoją jednostki które w odpowiednim momencie mogą się dołączyć.
  • Odpowiedz
@RuskiAgent1917: @Ungern: Nawet jeśli okolic wzgórz Golan będą broniły oddziały SAA a nie NDF to dla IDF nie będą stanowiły zbyt wielkiej przeszkody. Tygrysów jest także za mało, żeby skutecznie zatrzymać IDF. Pytanie tylko w jakim celu IDF miało by atakować kraj, który już i tak jest w tragicznej kondycji. Z drugiej strony widzę pewne uzasadnienie: IDF mogłoby zaatakować Syrię( uzasadniając to np. kolejnym ostrzelaniem wzgórz Golan) tylko
  • Odpowiedz
@Ungern: Po części się zgadzam ale zwróć uwagę na kilka rzeczy.

1.Tereny na wschód od Saraqib to równa pustynia z "kilkoma wioskami" nie licząc oczywiście Abu al Duhur które jest "miastem". Więc jak widać wchodzą w te tereny jak w masło dlatego że rebelianci nie mają się gdzie bronić. Dodatkowo mało cywilów.

2. Problem zaczyna się na północ-zachód-południe od Saraqib. Są tam doliny,góry,lasy,rzeki,kotliny,wzgórza. Idealne do
  • Odpowiedz
@JanLaguna: Ale tam nie napisałem że IDF wejdzie do Syrii. Napisałem tylko że Izrael zaatakuje Syrię poprzez naloty lotniczne. I to wystarczy a rebelianci ze wszystkich organizacji widząc SAA + Sojuszników w stanie anarchii, postanowią prześć do ofensywy i wojna znowu się przedłuży o kilka lat.
  • Odpowiedz
fanatyzm obrońców


@RuskiAgent1917: To akurat bardziej wada niż zaleta, co pokazały starcia Amerykanów z doborowymi dywizjami Saddama w trakcie pierwszej wojny w Iraku (Hammurabi i ta druga, nazwa na T, wyleciało mi z głowy), gdzie po prostu uparcie stały na stanowiskach nie wycofując się i jedynie opóźniali natarcie, bo fanatyzm nie przekładał się wcale na lepsze wyszkolenie tylko na wyższe morale. Ze wschodniego Aleppo też nie mieli gdzie uciec, więc
  • Odpowiedz
@RuskiAgent1917: to w taki scenariusz wątpię. Izrael raczej nie interesuje się SAA, bo nie widzi w nich zagrożenia. Widzi natomiast zagrożenie w tym, że Irańczycy dostarczają sprzęt Hezbollahowi przez Syrię i stąd naloty izraelskie.
  • Odpowiedz
1. Lotniska - żeby zniszczyć w 100% lotnictwo SAA.

2. OPL i Radary - żeby oślepić i ogłuszyć obronę powietrzną SAA.

3. Zgrupowania wojsk SAA + Sojuszników.


@RuskiAgent1917: A jaka OPL czy samoloty są dziś w rękach SAA i mogą zrobić krzywdę izrealowi? Prawie żadna. Mieli by siłę na strącenie paru samolotów i tyle.
  • Odpowiedz
@RuskiAgent1917: S-200 jest stary, pytanie jak działa naprowadzanie(wątpię że mają sprawne wszystkie radary itd.). Piloci izraelscy są wyszkoleni, mają dobre samoloty, WRe i pociski przeciw-radiolokacyjne. Do tego czy pociski s-200 są sprawne to dobre pytanie.
  • Odpowiedz