[K.....a]

#mirabelkopomusz #makijaz
Cześć, zbieram się do zakupu pierwszej pomadki w życiu. Czym się różnią te do 50zł (np. polski Inglot) od tych za ponad 100zł (np. Make Up For Ever)? W ogóle opłaca się wybierać te z wyższej półki?

[p.....e]

@Kresca: jeden rabin powie tak drugi nie

[rijana]

@Kresca golden rose sa swietne, za mniej niz 15 zl :)

[ImYourPastClaire]

@Kresca: W mojej opinii za kolorówkę do ust akurat nie warto przepłacać.

[natw]

@Kresca: jak masz nadmiar gotówki, czmeu nie. Ingkot mi się fajnie sprawdzał, make up forever tez, choc ciekzo wydać taka kasę. Teraz używam golden Rose i bell i jestem zadowolona

[K.....a]

@natw: a są jakieś większe różnice pomiędzy np. Make Up a Golden Rose? Sprawdza się tak samo w ciągu dnia?
Którąś ciężej nałożyć?
Czytałam też dużo opinii, że np. te z Inglota się wysuszają szybko, eksponują pęknięcia

[s.....a]

@Kresca: Ja wydałam 150 zł na szminkę chanel i szczerze mówiąc nie widzę różnicy między nią a tymi tańszymi pomadkami, np. z astora. Chociaż słyszałam opinie, że jest linia pomadek z MACa, która świetnie nawilża usta, ale nie pamiętam jak się nazywała.

[ImYourPastClaire]

@Kresca: Może napisz jakiej szukasz, czy zwykła czy w płynie, jakie wykończenie? Łatwiej będzie Ci doradzić bo jedna marka może mieć dobre trwałe maty, a za razem kiepskie nawilżające/satynowe.

[p.....e]

@Kresca: gr tez wysuszaja i to w chvj

[K.....a]

@parowkigotowane: o, i to jest konkret!

[K.....a]

@ImYourPastClaire: Mało się na tym znam, ale raczej zwykła, tak, taki dobry trwały mat, który by zarazem jakoś super nie wysuszał

[p.....e]

@Kresca: mac mac mac

[ImYourPastClaire]

@Kresca: Ja na co dzień noszę Wibo - Million Dollar Lips i bardzo sobie chwalę, jest trwała, w płynie więc nakładanie jest proste, nie trzeba konturówki, nawet jak coś jesz to "zjada" się równo, nie ma brzydkiej obramówki z koloru. Do tego jest tania, także na początek ją bym wzięła. Tylko że ja nie mam problemu z wysuszaniem ust wcale, także nie wiem czy jak ktoś ma do tego predyspozycje to

[natw]

@Kresca: inglot mi wysuszal bardzo. Z Golden rose (szczególnie ciemne kolory) nie zastygaja tak batfzo mocno i mogą sie rozcierac w kacikach. Za to te z lovely zastygaja na kamień i nic się z nimi nie dzieje.

[Stella9803]

@Kresca: golden rose w kredce są tanie jak barszcz, nieźle się utrzymują i fajnie "zjadają", więc na co dzień są jak najbardziej ok. Z maca polecam maty i retro maty - świetnie się utrzymują.

[natw]

@Kresca: jak dobry, trwaly mat bierz z Golden Rose za 12/złotych. Pisałam wcześniej o matowych w płynie. Te nieplynne sa fajne, długo trzymają i mi nie wysuszaja ust . Plus 12 złotych to nieduży wydatek

[Catttana]

@Kresca Trwałość - przeważnie te droższe dłużej się trzymają i np.: nie zjadasz ich. Oczywiście nie jest to regułą. Ja polecam z Nabli.

[L.....a]

@Kresca Jeśli masz więcej hajsu koło 100 zł to poszłabym w MAC, bo się świetnie trzymają. Z drugiej strony to jak wcześniej z tym za bardzo nie miałaś doczynienia to wybrałbym Golden Rose żeby poszukać kolorów, które mi pasują, w jakich czuję się dobrze i jak w ogóle mi się nosi cokolwiek na ustach. I jak już bym się z tym wszystkim ogarnęła, dobrała kolor to poszłabym do MAC.

[Ladnapani_]

@Kresca: kup droższą :) różnią się tym, że taki Golden Rose, który ma naprawdę fajne kolory wg mnie w ogole nie jest wytrzymały. Mam Lancome i NARS i mogę w niej śmigać cały dzień, jeść i pić i się nie zmywa - dopiero jak zmywasz makijaż płynem micelarnym

[StaryZdzich]

@parowkigotowane: zabawne mi się liquidy GR lepiej nosi niż jeffree - na początek byłam zachwycona, ale ciągle je czuję na ustach. GR nakładam i spokój. Nie wiem jak MAC, ale chcę sprawdzić (też liquidy). Z pomadek to GR strasznie mi za kontur się wylewa

[P.....n]

@Kresca: wg mnie Mac robi robote wylacznie szerokim wyborem kolorow. Nie widze wiekszej roznicy miedzy mac a pomadka w kredce golden rose, ba gr czesto nawet lepiej na mnie wyglada jak mam spierzchniete usta. Trwale tez nie sa (tak samo jak kredka gr) schodza przy pierwszym lepszym jedzeniu, maja dobry pigment i nawet jak sporo zejdzie to jeszcze widac kolor, to zaleta, ale i tak poprawiam ja po jakims czasie tak