Wpis z mikrobloga

@PanBekon: Dotarła, ale nawet nie rozpakowałem, bo nie mam ostatnio ani za dużo czasu ani czegokolwiek z czego zrobię insert. Wszystkie pudełka i woreczki mi się rozeszły, muszę je wpierw zdobyć :)
  • Odpowiedz
@Niekumaty_: Kibicuję Gloomhaven od bardzo dawna. Obejrzałem jej wystarcząjaco dość, by widzieć, że zasługuje na wysoką pozycję, szczególnie przed Pandemią. Podobnie dośc, by zamówić ją z reprintu. Nie kupuję takich tytułów nie mając pełnej wiedzy o nich. Zresztą jak widać na screenie, nie wystawiłem jeszcze żadnej oceny, ale druga w mojej historii 10/10 jest wielce prawdopodobna, właśnie jak już zagram parę razy.
  • Odpowiedz
Szkoda tylko, że na grę poszły 4mln dolarów wsparcia a nie wystarczyło nawet na grafika ze średniej półki. Ja wiem, że może wynagradzać mechaniką, ale grafiki z wyjątkiem kart postaci są albo obrzydliwie niskiej jakości, albo nie ma ich wcale. Osobiście poczekam na edycję która jako tako wyglądać (o ile taka wyjdzie) bo patrzeć na karty z samymi napisami i kafelkami na których szczytem możliwości był gradient to przy tylu godzinach rozgrywki
  • Odpowiedz
@Niekumaty_: Spokojnie... to nie tak, że tej gry nienawidzę i jej szczerze złorzeczę. Posłużyłem się jedynie popularnym cytatem, żeby podkreślić fakt, że ta gra nie wpada w moje gusta. Ale to jest tylko moja subiektywna opinia, więc niewiele znaczy ;p gra zmęczyła nas już po rozegraniu kampanii kwietniowej. Potem leżała pół roku na półce. Gdy daliśmy jej drugą szanse to wymęczyliśmy do sierpnia. Potem znowu pół roku przerwy. A teraz
  • Odpowiedz
@Niekumaty_: Po prostu w mojej opinii to nie jest gra zasługująca na to miejsce. Jednorazówka, którą po skończeniu możesz wyrzucić do śmieci (podstawowa Pandemia na wiele więcej się nie nadaje i tak). Wybiła się dzięki niszczeniu elementów na dużą skalę. Powolne odkrywanie elementów również zrobiło swoje, chociaż to akurat dobra sprawa. W TOP10 za innowacje mogłaby sobie dla mnie siedzieć, na szczycie jej nie widzę. Gloomhaven, Civka czy Zimna Wojna
  • Odpowiedz
@Jednobrewy: Myśl co chcesz, oceny jej nie obniżam w żaden sposób, a gameplaye oraz recenzje to dość, by wyrobić sobie wstępną opinię na temat tytułu. Nie będzie ona perfekcyjna, ale wystarczająca. Mam nadzieję, że niebawem będzie okazja, by uaktualnić wpis, który będzie mówić o Gloomhaven jako zasłużonym #1.
  • Odpowiedz
@Jednobrewy: @Niekumaty_: Ja grałem w Pandemię Legacy, to się wypowiem. To że gra jest "jednorazowa" i jest to jej minusem, uważam za argument mocno chybiony, ponieważ przejście przez kampanię wystarczająco da nam tyle Pandemii w Pandemii że zwyczajnie po niej do "zwykłej" rozgrywki nie wrócimy bo będzie za nudna. Aby grać w zwykłą Pandemię po rozgrywce Legacy, wystarczy bodajże nie porwać chyba jednej karty któregoś miasta (tu pewien
  • Odpowiedz
gameplaye oraz recenzje to dość, by wyrobić sobie wstępną opinię na temat tytułu


@Jednobrewy: No to trochę kulą w płot. Każda recenzja jaką widziałem o PL była ogólną informacją o grze, bez żadnych spojlerów, zwrotów akcji, bez ujawniania co jest w schowkach. Czyli tak naprawdę to nie widziałeś nic ponad unboxing i ogólne informacje, że tam się niszczy komponenty. Pandemic Legacy jest kompletnie inna od zwykłego Pandemica, tu w ogóle
  • Odpowiedz