Wpis z mikrobloga

@jakiezycietakiarab: ja tak kiedyś z ojcem bawiłem się na basenie, że czas sobie liczyłem. raz wyrzymałem prawie 5 minut. 4:50 z kawałkiem. myślałem, że jest około trzech ile zawsze miałem. szczerze to móglbym jeszcze drugie tyle siedzieć nie odczuwałem wtedy braku powietrza, żebyście widzieli moją minę jak zobaczyłem te 5 minut i to jak mi się później w bani zakręciło xDDD
  • Odpowiedz