Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak byłem mały może miałem z 6 lat a kolega z bloku obok Seba lat 5 i ciągle bawiliśmy się razem. Mieliśmy zawsze ciekawe pomysły ( ͡ ͜ʖ ͡)
Pamiętam jak zastanawialiśmy się ile zapałek potrzeba aby popalić kontener na śmieci (ten duży metalowy z 6 klapami).
Wystarczą 4 hehe
Pamiętam do dziś ten strach kiedy ogień się rozszalał, a było to było południe hehe mieliśmy nie daleko do domu bo kontener stał na podwórku obok. Jedna jednostka straży bardzo ładnie ugasiłaʘʘ
Miałem szczęście że babcia nie widziała że to byłem ja bo dostał bym w dupę i to ostro.
A wy jakie pamiętacie ciekawe sytuacje z dzieciństwa ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • 2