Wpis z mikrobloga

03/11/2017:
Wstałem o 10:30, zrobiłem sobie kawkę bo dawno nie piłem. #!$%@?łem się niezdrowo, ciężko mi uzupełnić brakujące białko bo za dużo tłuszczy wychodzi. Znajomy u którego ćwiczę powiedział, że dzisiejszy trening #!$%@? strzelił, może jutro się uda. Spałowałem Wiplera, a resztę dnia przeznaczyłem na bezcelowe błądzenie po internecie i granie w lola. Zaraz obejrzę czwartą część Piły i zawijam w kimono. Ot taki zwyczajny monotonny dzień, w sumie mogę wspomnieć że przez cały dzień nie mogłem się wysrać i chodziłem taki przeładowany. Elo #historiamojegozycia