Wpis z mikrobloga

Celna i bolesna diagnoza w wykonaniu Stasiuka, niestety za paywallem. Będzie tl;dr, sorry
http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,22572924,andrzej-stasiuk-goly-kaczynski-goly-jaki-gola-szydlo.html

...wszyscy widzimy, że ta akurat władza jak kania dżdżu wygląda właśnie powagi, dostojeństwa, że tęskni do swoistego bizantynizmu, że nade wszystko pragnie kostiumu, że jak ognia lęka się śmieszności. Bo też jedną z jej naczelnych cech jest brak poczucia humoru. A czego oznaką jest poczucie humoru, też wszyscy dobrze wiemy. [...]

A jeśli, ulepszając świat, straci pan wolność?

– To pójdę do więzienia, które świetnie znam. Książkę napiszę. Kto mi zabierze wolność? Jak? Wolność jest w głowie, jest w sercu, jest w duszy, a nie w zewnętrznych warunkach.

Swoją drogą, trochę fetysz zrobiliśmy z wolności. A tutaj proszę – lud ma ją gdzieś. Lud chce mieć święty spokój i trochę igrzysk w rodzaju, że się nareszcie „złodziei” pogoni, którzy się na tej wolności niesprawiedliwie wzbogacili. To jest towar przereklamowany, ta wolność, proszę pani. Ludzie wpadają w panikę na skutek wolności, bo muszą decydować, wybierać, ryzykować, błądzić.

Wygodniej jest być Polakiem niż człowiekiem wolnym, bo wolność to wybór, hazard, a polskość to constans.

W dodatku nie wiadomo, dokąd wolność nas zaprowadzi, a polskość jak zwykle nas zaprowadzi w przeszłość – najczęściej wyimaginowaną – ale znaną i bezpieczną. I nic nie musisz robić. Rodzisz się, przypadkowo zresztą, Polakiem i masz z głowy. Kariera klepnięta od poczęcia do naturalnej śmierci. To się ludziom podoba, bo ich zwalnia z całej reszty.

Elektorat świadomie głosował przeciwko wolności? A może został zrobiony na szaro?

– Nikt nikogo na szaro nie zrobił. Po tych wszystkich latach, gdy lud miał się na gwałt modernizować i cywilizować, pojawił się geniusz, który obiecał ludowi święty spokój. Taki dil: wy na nas głosujecie, a my wam mówimy, że jesteście super, bo narodowości polskiej.

Geniusz?

– Geniusz resentymentu. To ów geniusz podpowiedział mu, że w każdym społeczeństwie znajduje się grupa ludzi podobnych do niego: ludzi miernych zdolności i wielkich oczekiwań. Ludzi, którzy za swoje wyimaginowane bądź rzeczywiste niepowodzenia zawsze będą obwiniać innych. Ludzi, którzy własne lęki i kompleksy odbierają jako zagrożenia płynące z realnego świata. Z nich stworzył swój żelazny elektorat. Ze swojego kompleksu, nieszczęścia jakiegoś, samotności zrobił coś, co sprawia, że tłumy za nim idą. Bo on należy do tłumu. Powiedział suwerenom, że są w porządku tacy, jacy są, tylko reszta świata ich nie doceniła. A lud lubi takie słowa. Tak samo jak lubi, gdy władza niczego od ludu nie wymaga. Poza oddaniem głosu. [...]

A ci, co dzisiaj rządzą, są siewcami strachu, jego wytwórcami i dystrybutorami. Są słabo rozgarnięci i nie mają innego sposobu, by ludzi mobilizować.

Pielęgnują najniższe instynkty. Mówią: trzeba zabrać tym, co mają, i rozdać tym, którzy mają za mało, i tym, którzy zawsze będą chcieli więcej. To się nie ma prawa na dłuższą metę udać, bo w żaden sposób nie buduje społeczeństwa, tylko spycha je do pierwotnego stanu walki wszystkich ze wszystkimi. [..]

Upieram się, że mają poparcie, ale poparcie jest dla nikogo, bo tam nie ma żadnej postaci. Trochę im współczuję. Przecież oni dobrze wiedzą, że są trochę brzydsi, trochę głupsi, trochę mniej utalentowani, trochę słabiej mówią po polsku. Niby są przy tej władzy, ale jakby nie byli. Niby dużo mogą, ale najważniejszym ich zmartwieniem są podś#!$%@?, które czyni sobie z nich elektorat negatywny. Tęsknią do jakiegoś prestiżu, autorytetu, a tu ni chu-chu. Bo autorytetu nie zdobywa się w ledwo, ledwo wygranych wyborach ani z nominacji prezesa. Wie pani, ale to jest problem współczesnej władzy w ogóle: wybieramy gorszych, żeby nas nie wpędzali w kompleksy. Lepsi zresztą się nie zgłaszają.

Ale i tak się wzięli do wymiany elit.

– Co to jest wymiana elit? No, nie zrobią za pomocą gestów politycznych ze średnich literatów lepszych pisarzy. Przecież obowiązuje jednak hierarchia. Ona jest oczywiście krucha, delikatna, nieoczywista, ale widać, kto jest dobrym pisarzem, a kto jest złym. Kto robi dobre filmy, a kto kiepskie kino patriotyczne.


#neuropa #4konserwy #polityka #dobrazmiana
Pobierz Wotto - Celna i bolesna diagnoza w wykonaniu Stasiuka, niestety za paywallem. Będzie ...
źródło: comment_jB2DPZYXcDDlcyg6tMdmNiaVdDV5QQmv.jpg