Wpis z mikrobloga

Fabuła wyglądała tak ze dwie panie były same w typowym dużym przestronnym amerykańskim domu, zabawiały się ze sobą, następnie jakoś w połowie filmu dołączył do nich jeden facet (sąsiad? włamywacz?) i akcja nabrała tempa ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@niunix: Noo bardzo oryginalne, nie powiem ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@plutokomuna: eh ja tak przez dzień szukałem jednego pornola z blondyną, którego oglądałem dawno temu, która wyglądała na szurnietą pod wpływem narkotyków, ale nie była szurnięta, bo wyglądała na podekscytowaną

koniec końców znalazłem, ale to już nie było to...

ehh
  • Odpowiedz
@plutokomuna: ja mam takiego.. Co jakiś czas próbuje go znaleźć, co pół roku, co rok. Główna artystka sztuki filmowej wyglądała jak Ewelina. Ewelina dziś wiem że jesteś tępą cipą ale gruche to by dalej potarmosił do podobnej do Ciebie artystki.
  • Odpowiedz