[Mmmm91]

Dzisiaj znalazlem takie cos w skrzynce. Zadnego adresu, do kogo to, ani nic. Sam ten papier byl. Nigdy nie bralem zadnych kredytow/chwilowek czy czegokolwiek. Czy to pomylka, zart czy co? Zgubilem jakis czas temu dowód i kolejnego dnia go zastrzeglem go w mBanku + zglosilem w urzedzie stanu cywilnego, zagubienie. Mozliwe ze ktos sobie wzial kredyt w jakims "tempo finanse"?

[dzieju41]

@Mmmm91: Muszę cię zmartwić, ktoś wziął na ciebie kredyt.

[Mmmm91]

@TheMan Mam nadzieję ze tak jest. Juz nie moge zasnac nawet, bo mysle ze jakis kretyn wzial sobie kase na moje dane... nigdy nie dostalem czegos takiego. Ta firma istnieje i to jakis provident z tego co czytam.

[Mmmm91]

@dzieju41 Daja kredyty na niewazne dowody?

[Bolimniezab]

@Mmmm91: weź to wyrzuć, #!$%@?ło

[oxern]

@Mmmm91: to jakiś fejk jest XD nawet nie ma twoich danych, ani nic. Ja też mogę Ci takie coś wrzucić do skrzynki i wyjdzie na to samo.

[dzieju41]

@Mmmm91: Phhhh też pytanie, oczywiście że dają.

[pan_fenestron]

@Mmmm91 olej to. Czekaj na oficjalne pismo/ wezwanie do zapłaty. Nic się nie dzieje.

[thewickerman88]

@Mmmm91: mogli dać kredyt na nieważny dowód. Skoro zastrzegłeś szybko jesteś w miarę bezpieczny. Czekaj na oficjalne pisma, nie załatwiaj nic przez telefon.

[Mmmm91]

Odebrala jakas niemila baba, ktora pewnie zerwalem z przerwy kilkoma telefonami pod rzad. Wytlumaczyla ze to pomylka i nie mam zadnych dlugow