Wpis z mikrobloga

@PuchatyKuba: no i oprócz Pokotu nie dostała żadnej ważniejszej nagrody filmowej czy telewizyjnej. Taki trochę polski Johny Depp reżyserii - znana, nagradzana ale w sumie nic ważnego ani znaczącego przez całą karierę nie zdobyła.
Nie mówię, że jest złą reżyserką bo nie jest, ale zachwycanie się nad nią to moim zdaniem trochę przesada. Jej jedyną zaletą jest to, że ma kontakty na zachodzie i jest tam rozpoznawalna. Netflixowi łatwiej zatrudnić
  • Odpowiedz
@Sajner: Owszem. Poprawnie, przeciętnie, ale na amerykańskie warunki. W Polsce oznacza to - zajwiskowo, ponadprzeciętnie, lepiej niż ktokolwiek inny. Przykro mi.
  • Odpowiedz
@Sajner: http://www.imdb.com/name/nm0002140/ Zobaczmy, jak nic ponadto.

House of cards, The Wire, The killing.

No słabo w #!$%@?. 3 kultowe seriale. Kultowe na całym świecie, a nie tylko w Polsce. chętnie usłyszę nazwisko polskiego reżysera, który ma połowę tego w dorobku i byłby bardziej uzasadniony do produkcji netflixa.
  • Odpowiedz
@lazynmb: Ale co tego, że wyreżyserowała kilka odcinków amerykańskich tasiemców skoro, jej ostatnie projekty które są reżysersko w 100% od niej zależne (m.in. Dziecko Rosemary, Pokot), ujmując rzecz eufemistycznie wypadają blado? To nie wróży dobrze.
  • Odpowiedz
@pawelososo: "TASIEMCÓW" - Tutaj już powinienem cię obsrać, bo ewidentnie jesteś hejterkiem, skoro house of cards i mega kultowe the wire uwazasz za tasiemce. Tasiemcem to jest Na wspólnej.

Pytasz skąd ta różnica? Słowo klucz to scenariusz
  • Odpowiedz
@lazynmb:

W Polsce oznacza to - zajwiskowo, ponadprzeciętnie, lepiej niż ktokolwiek inny.


Przypomina mi to sytuację z Wajdą, który był wychwalany i ubóstwiany do samego końca, podczas gdy lata swojej świetności miał wieki temu. Zjawiskowy, ponadprzeciętny i lepszy niż wszystkie inne film "Powidoki" został polskim kandydatem do Oskarów.
Niestety amerykanie nie poznali się na talencie polskiego reżysera. Tak samo ja nie poznałem się na talencie pani Holland, no ale ja jestem tylko Polakiem, co ja
  • Odpowiedz
@Sajner: Bo ty myslisz, że reżyser to osoba która wymyśla film, pisze scenariusz, ustawia świało, siedzi za kamerą i jeszcze kręci się na #!$%@?.

W Ameryczce kimś innym jest showrunner (zwykle producent wykonawczy), kim innym scenarzysta, kim innym operator i gość który rozrysowuje storyboard i scenopis, a na samym końcu tego wszystkiego jest reżyser. I właśnie zadaniem reżysera, jest zrealizowanie wizji tych wszystkich przed nim. Zwłaszcza w sytuacji kiedy jeden
  • Odpowiedz
@PuchatyKuba:

1990: Europa, Europa – scenariusz i reżyseria, nominacja do Oscara

Opanowane przez żydów Hollywood nominuje do Oskara historię o żydach, niesamowite! Szok, niedowierzanie, tysiące pytań bez odpowiedzi.

2011: W ciemności
  • Odpowiedz
@upflixpl: generalnie wszyscy na temat tego, że reżyserowanie seriali to #!$%@? pokazuje pracę reżysera - MACIE RACJĘ. Sama Holland tak z resztą mówi. W Ameryce przy serialach reżyser jest postacią drugorzędną. Pokieruje sobie ale na kształt mają wpływ głównie scenarzyści, którzy "rządzą" i też mają sławę odpowiednią.

Ale to nie znaczy, ze Holland jest zła. Kogo byście widzieli żeby robił PIERWSZY polskojęzyczny serial Netflixa? Kto z polskich, aktywnych reżyserów ma
  • Odpowiedz
@PuchatyKuba: powiedzmy sobie szczerze, reżyser to promil udanej produkcji. Liczy się scenariusz oraz aktorzy. Reżyser ma po prostu nie psuć. Ile było przypadków, że mało znany reżyser nakręcił ten jeden jedyny wspaniały film, a potem całą serię gniotów, albo odwrotnie - że uznany reżyser wypuścił coś, co było szczytem żenady?

Ludzie po prostu potrzebują tego jednego nazwiska, bo to przyciąga ich do kina. To jak z muzyką, bardzo wiele utworów
  • Odpowiedz