Wpis z mikrobloga

@James0n: bo wiesz , słowo "fryzjer" nie jest "topi trendi ani w modzie", trzeba iść do BARBERA #!$%@?ć na fryz tyle co panna młoda na wesele, żeby "JAKOŚ wyglądać"...
  • Odpowiedz
@Vein: Mi to nie ma znaczenia jakiego słowa kto użyje, ani kto ile wydaje pieniędzy na swoje potrzeby. Określenie Barber jednak obecnie jest przyjęty jako typowy męski salon, który strzyże tylko płeć męską i jednak różnią się takie salony od zwykłego osiedlowego.
  • Odpowiedz
@James0n: "barber" to nowoczesny wymysł "przyjęło się" w ostatnich 2, 3 latach? Od kiedy pojawili się "lumberseksualni" rurkowcy... Cokolwiek, jak ktoś chce, to otwarto taki na Wyszyńskiego.
ps. barber shop to golibroda, balwierz. Hairdresser to fryzjer
  • Odpowiedz