Wpis z mikrobloga

Jechałem z córką samochodem (córka 1,5 roku siedziała w foteliku z tyłu). Stoję na skrzyżowaniu na czerwonym świetle i z reguły staram się dość dynamicznie ruszać i raczej nie zdarza mi się "zaspać". Jak już miało się włączyć zielone to córka coś dziwnie zagrymasiła, więc odwróciłem się żeby spojrzeć co i jak, a do tego łokciem trąciłem drążek zmiany biegów wrzucając luz. Straciłem na tym (odwróceniu oraz ponownym "wpięciu" biegu) niedużą chwilę.


Najlepsze jest to, że dopiero po powrocie do domu uświadomiłem sobie, że miałem tam trochę szczęścia. Do tego skrzyżowanie jest tak usytuowane, że tak naprawdę nawet kątem oka ciężko jest uchwycić, że ktoś ci z lewej chce wymusić pierwszeństwo.
#nawetniewiemjakietagidac
  • 11
  • Odpowiedz
córka 1,5 roku siedziała w foteliku z tyłu


@eaxene: Co z Ciebie za ojciec skoro przetrzymywałeś ją przez 1.5 roku w samochodowym foteliku ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
  • Odpowiedz