Wpis z mikrobloga

Około 10 lat temu Soros powołał do istnienia pewną supertajną organizację. Organizacja ta w sposób niesamowicie zorganizowany kontaktowała się z wszystkimi kobietami z całej Polski i koordynowała ich działania. Był tylko jeden cel tej opłacanej przez żydomasonerię organizacji - niszczyć życie jednego wyjątkowego człowieka, którego egzystencja zagrażała obecnemu porządkowi świata. Osobą tą był pewien nadczłowiek, który nigdy się nie mylił i nigdy nie ulegał. Walczył mężnie, jednak zawsze ponosił porażki. Jednak lepiej umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach. Pewnego dnia Nieomylny Nadczłowiek w swoim umyśle zasymulował i przewidział przebieg wydarzeń z całego świata na 20 lat do przodu. Nieomylny doszedł do wniosku, że owa tajna organizacja rozpuściła po całym świecie pewien wirus, który jest szkodliwy tylko dla jednego na świecie człowieka o charakterystycznym, nadprzyrodzonym kodzie DNA - o kodzie Nieomylnego. Wiedział on, że wirus ten jest przenoszony drogą kropelkową, szczególnie przez kobiety, więc ograniczył kontakty z ludźmi do niemalże zera. Ta wiedza uwarunkowała u niego pewne uznawane za dziwne nawyki, które miały go chronić przed zakażeniem wirusem. Tym nawykiem było bezwzględne unikanie rozmowy z kobietami, gdyż wtedy to właśnie usta rozmówcy emitują największe ilości wirusów znajdujących się bardzo blisko Niego. Jednak nie mógł on nikomu wytłumaczyć tego w ten sposób, gdyż były to informacje supertajne, które mogłyby wywołać chaos wśród szarych podludzi. Dlatego też zapytany o dziwne podejście odpowiadał słowami



  • 8