Wpis z mikrobloga

A tak serio... Kapitalizm jak najbardziej, tylko że nie w postaci niczym nieregulowanej. A zatem nie w postaci anarchistycznej, lecz regulowany moralnością.
A tu odsyłam do wykładów Krzysztofa Karonia, który wytłumaczył dlaczego kapitalizm przegrał ze współczesnym marksizmem...
@Kapitalis: Bo jego istnienie zakłada życie wszystkich ludzi w zgodzie ze sobą, co jest sprzeczne z ludzką naturą. Jest to więc wymaganie od ludzi żeby zachowywali się nieagresywnie w imię tego, że taki jest dogmat akapu i tak ma być. Jednocześnie wyklucza się istnienie aparatu przymusu który będzie tych ludzi zmuszał do bycia nieagresywnymi, co jest już totalną sprzecznością.
jego istnienie zakłada życie wszystkich ludzi w zgodzie ze sobą


@BezwzglednaKapibara: Fałsz. To byłaby utopia i anarchokapitalizm tego nie zakłada. Oczywiste są różnice i waśnie między ludźmi. Polecam też zapoznać się http://stanislawwojtowicz.pl/2016/04/samowymuszajace-sie-kontrakty/

Zawsze będą istnieć agresorzy. Dlatego funkcje ochronne przed agresją zyskają sami ludzie oraz wyspecjalizowane przedsiębiorstwa. Sprawiedliwość to towar jak każdy inny.
@Kapitalis: wojen nie powodują rządy. Kiedyś nie było rządów, a wojny miały miejsce zawsze. Wynikają one z walki o zasoby. Tylko dlatego przedsiębiorcy walczą ze sobą uczciwie, bo knaga zabrania im używac przemocy wobec siebie. Jeśli gdzieś jest bogactwo to inni chcą mieć do niego dostęp, tak było od zawsze. No i właśnie dlatego akap nigdy nie będzie istniał.
@Syntax: anarcho-kapitalizm nie jest anarchią. obowiązują prawa wynikające bezpośrednio z ludzkiej moralności - inicjacja agresji i złamanie umowy są przestępstwem. wolny rynek jest bardziej uregulowany od obecnego państwowo-kapitalistycznego, ponieważ duża korporacja nie jest w stanie nakłonić żadnego organu mającego monopol na przemoc lub stanowienie prawa na stworzenie korzystnych dla niej, a nieuczciwych dla innych przedsiębiorców zasad.