@dzika_kaczka_bez_dzioba: Rwał mi (a właściwie wycinał) pokruszoną 8-mkę górną, a mojemu różowemu dolną, Jeżyk w Dentice (http://www.stomatolog-koszalin.eu/ ) i myślę, że można polecić. Poszło 300 zł bo że "chirurgicznie". Tyle że kolejka to tam na miesiąc.
@dzika_kaczka_bez_dzioba: na stronie jest cennik to zaczyna się od 120 za proste wyrwanie do 400 za chirurgiczne. A ile się zapłaci to pewnie od korzeni zależy i innych pierdół, mi się akurat ciężko zęby wyrywa to musiałem zapłacić. Różowy nie pamiętam ile płacił za swoją ale chyba koło 200.
@dzika_kaczka_bez_dzioba: Najpopularniejsza w tej kategorii z tego co wiem jest pani Barbara Gołębicka. Sam znam osobiście ze dwie osoby, które miały tę przyjemność i raz, że bezboleśnie, a dwa, że bez powikłań. Tanio pewnie nie było, ale w przypadku takiej ingerencji moim zdaniem oszczędność jest drugorzędna...
@dzika_kaczka_bez_dzioba ja miałem bez przeswietlania a rozowemu robił na miejscu swoim aparatem, jak masz się pozbyć wszystkich to może zadzwoń najpierw zapytaj czy trzeba mieć zdjęcie. Ile zębów to pewnie zależy jak ciężko idą, ja na pewno bym dwóch stron na raz nie robił bo jakoś musisz jeść. Nie boli w trakcie chyba że jesteś odporny na znieczulenie, ale przyjemne to to nie jest. Po akcji na wieczor jakaś pyralgina wystarczy
@konriz: @awaryjan: @Kewinian: @murtagh669: W końcu, pierwsza ósemka wyrwana. byłem w Dentica, 300zł to chirurgicznie, ząb jeszcze się nie przebił. Samo wyrywanie całkiem spoko, nic nie czułem, ale juz powoli znieczulenie puszcza i cos tam sie odzywa
#koszalin
#
@dzika_kaczka_bez_dzioba: dobrze, że dopisujesz, bo ktoś by Ci polecił pedofila.
@awaryjan
@konriz a jakiś dobry na nfz może?