Wpis z mikrobloga

@mynameis60: wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem bedzie jakiś dobry mikrofon podłączony nawet do smartfona. Czy potrzebujesz czegoś co mozna zamontować na stałe np pod stołem? Sam sie czasem nad kupnem czegos takiego zastanawiam
@mynameis60: Jeżeli nie poinformujesz przełożonego/kolegi z pracy, że go nagrywasz, to nie możesz posłużyć się takim nagraniem. Co więcej - próba użycia go jako dowodu zostanie zablokowana, a Ty możesz zostać pozwany.
Inna sytuacja jest jeśli pracodawca stosuje w pracy monitoring, o którym pracownicy są poinformowani - nagrania z tego działają.

Sporadycznie takie nagranie może być dopuszczone jeśli jest w interesie publicznym, to raczej jest jednak wąska furtka. Tak wąska, że
@kwiatosz: Dzięki za info. To ma być użyte jedynie w celach wewnętrznych. Nie chodzi o pieniądze, a o to, żeby ta osoba już nigdy więcej nikogo tak nie traktowała. Inaczej jest to słowo przeciwko słowu.
@mynameis60: Przed sądem to dalej będzie słowo przeciwko słowu, natomiast odtworzone dla przełożonych (lub generalnie innych osób) już łamie prawo - dlatego o ile rozumiem chęć i konieczność przywrócenia takiej osoby do pionu, o tyle to bardzo mocno śliska sprawa... Porozumiałbym się pewnie z jakimś prawnikiem, Citizens Advice Bureau na przykład, jak to można rozegrać.

Z praktyki natomiast odpowiem, że telefon w kieszeni marynarki dobrze zbiera, miewają naprawdę dobre filtry hałasu.
@mynameis60: Zacząłem grzebać trochę i widzę, że emplyment tribunals uznają transkrypcję takiego nagrania - i jeśli ją uznają, to mogą też uznać samo nagranie.
Nadal jednak pozostaje kwestia tego, że nie można odtwarzać nagrania innym osobom bez uzyskania zgody osoby nagranej.
@mynameis60: Zobowiązująco nic Ci nie jestem w stanie powiedzieć. Możesz mieć notatki z rozmowy, więc możesz też mieć transkrypcję - tak ja to widzę. To natomiast nie oznacza z automatu zgody na użycie nagrania.

Generalnie takie zarzuty wobec przełożonego są poważnego kalibru, na Twoim miejscu (lub na miejscu koleżanki) poza nagrywaniem nie podejmowałbym żadnych działań przed uzyskaniem porady kompetentnego prawnika. Nagrywać z kieszeni możesz już teraz, bo wedle wszelkich znaków na
Telefon i do tego słuchawki z mikrofonem. Telefon w kieszeni słuchawki jakos schowane... tylko zeby troche mikrofon wystawał i tyle :)

Jesli masz problem z jakaś osoba, informujesz o tym już listwonie szefa/ lub HR. Jesli szef jest problemem to idziesz do managera.
Najlepiej poproś o adresy emial od HR i managera i opisz swoj problem i poproś o spotkanie. ( Możesz napisać, że chciałbyś zaprosic jednego z swoich kolegów - który