Wpis z mikrobloga

@teksansky94: mieszkam 300m od Tybury, pytaj śmiało. Okolica jest można powiedzieć BARDZO bezpieczna, jak dla mnie jedno z najbezpieczniejszych osiedli w Łodzi - chociaż ja mieszkam ciut dalej w wieżowcach ale chodzę tam do sklepów. Jest luzik, patolnia prawie niezauważalna :)