Wpis z mikrobloga

NA TO?

@hyperballad: na jakiś głupi mem odpowiadać mam? Czyżby większość dzieci na cmentarzach to były te nieszczepione? Bo chyba jednak odwrotnie :>

Z pewnością na większość chorób, które przestały być dla ludzkości śmiertelnym zagrożeniem największy wpływ miały inne czynniki niż szczepienia.
Po pierwsze zwykle szczepienie nie były dostępne, a nawet jeśli były to nie masowo. Śmiesznym ale dobrym porównaniem są przypadłości jak pchła ludzka czy wesz łonowa. Od dawna są dość rzadko spotykane podobnie jak wiele chorób zakaźnych np. jak cholera i dżuma. Są to choroby o bardzo specyficznej etiologii i sposobach rozsiewania ściśle związanych z warunkami sanitarnymi.
Ujmując problem w dużym skrócie: obecnie normalny Polak się tym nie zarazi bo nie jest gryziony przez szczurze pchły (nie śpi w ich towarzystwie więc w ogóle raczej nie jest gryziony przez pchły i to jeszcze szczurów pomijając już fakt, że pchły muszą roznosić dżumę) oraz nie pije nieprzegotowanej wody doprawianej kałem chorych na cholerę... Chociaż są tacy co usilnie sugerują, że to dlatego, iż istnieją szczepionki więc z faktu ich istnienia, a nie stosowania choroby
  • Odpowiedz