Wpis z mikrobloga

@skolfild: Mnie zabolało ostatnio bo ceny karnetów narciarskich u nich bez zmian ale waluta przecież wystrzeliła w kosmos w ostatnich latach więc ogólnie koszty tam się porobiły na poziomie Norwegii :O

Do przemyślenia winieta na autostrady - zależy czy będziesz autostrad faktycznie potrzebować a często może się okazać że i tak właśnie te lokalne drogi to okazja do poznania niesamowitych miejsc :)
@manedhel: Narazie planuje, jeszcze dokładnie nie wiem kiedy. Do kanady pojechałem na spontanie nie sprawdzając niczego i trafiłem w najpiękniejsze rejony na świecie ale teraz już wole mieć pewność że jade w dobre miejsce :)
@skolfild: @skolfild: Z ciekawych miejsc : Grindelwand, creux de van w kantonie Neuchatel, Zermatt, Leukerbad i przełęcz Gemmi, Lucerna, Thun, przełęcze Furka i Grimsel (obok siebie są), wędrówka wzdłuż lodowca Aletsch z Eggishorna granią na Bettmerhorn, wędrówka na masyw les Diableretes
Jak chcesz lodowce to najbardziej znany Gornergrat w Zermatt, ale wjazd kosztuje sporo, w sąsiednim Saastal masz Allalingletscher gdzie można przejść po lodowcu po wyznaczonej trasie.

W samym Valais
@skolfild: no i jest jeszcze Gryzonia, która jest podobno ładna, ale zupełnie nie znam tych okolic. Jak lubisz miasta to poza Lucerną i Thun, które są dla mnie absolutnie top masz jeszcze Genewe z CERNem, Zurych i Berno z fajną opcją kąpieli w przepływającej Aare, jak jest dobra pogoda.
@skolfild: Ja dodam ze swojej strony, bo ludzie widzę, że już podsyłają linki - trzymaj się przepisów ruchu drogowego jadąc samochodem, co do kilometra najlepiej. Jest 30km/h - jedź max 33km/h, bo te 3km to jest najmniejsza granica błędów radarów, których tu jest tysiące.
Tak, jak, za małe przekroczenie mandaty są raczej niewielkie, tak za 16km/h i więcej, to już koszta są całkiem astronomiczne (kumpel dostał 1 mandat i łącznie zapłacił
Skoro w Luzernie baza to lepszy zurych. Jak masz samochód potem to nie ma dużego znaczenie gdzie zaczniesz, i stad i stad w góry trzeba dojechać. Tylko Bazylea trochę dalej ale też do przeżycia. Ja mieszkam w południowej szwajcarii i zawsze latam do mediolanu malpensa MXP, też taka opcja jest. Zależy jaka trasę chcesz zrobić.