Wpis z mikrobloga

@bohlen: jeździłem zarówno Audi a4 jak i a6 i tylko w quattro była ciekawie, reszta to jakbym jeździł passatem(a mam w rodzinie) sam mam e46 i nigdy bym na audi nie zamienił. Jeszcze się nad e39 zastanawiałem ale droższa w utrzymaniu i bardziej miękka z zawieszenia.
  • Odpowiedz
@bohlen: ja najpierw użytkowałem E46 320d (polift), potem E46 330Ci (przedlift), a teraz E46 M3 (polift), no i co mogę powiedzieć... Bajka! ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeździłem różnymi Audi, począwszy od jakichś A3 do A8 i prowadzenie BMW jest o niebo lepsze. Jednostki silnikowe praktycznie bezawaryjne, o ile oczywiście dbasz jak należy, a to się wiąże z wyższymi kosztami rzecz jasna. Na Twoim miejscu przy budżecie
  • Odpowiedz
@bohlen: 320 ale przedlift 150km jest dużo lepszy silnik, 325, 328 no i 330ci. 320 pali tyle samo praktycznie co 328 więc tutaj tylko cena za samochód Cie ogranicza no i umiejętności. 323 była średnia jednostką, tak jak 318i po lifcie. Ale BMW musi mieć r6 także celuje w te 320, 325, 328, 330 :)

@niezrownowazony_daniel: poliftowe 320i było lipna, lepszy przedlift 150km :) ale reszta się zgadza
  • Odpowiedz
@IcanFlaj: dokładnie, jeśli R6 w benzynie to minimum 325i, no ale to byłby za duży wydatek dla autora... Natomiast nie wchodzić w benzynowe R4, bo to pali dużo i nie jedzie wcale w porównaniu do chociażby 320i.

Ja miałem żywe przykłady wzięte od ludzi, którzy na codzień jeżdżą autami grupy VAG, przesiadli się do E46 czy E39 i stwierdzili jednogłośnie totalną przepaść, oczywiście w pozytywnym kontekście dla BMW.
  • Odpowiedz
@bohlen: miałem i to i to. W b5 wkurzające zawieszenie, najlepiej jak puka to na początku wymienić komplet, droższe niż w e46. Chociaż do e46 też nie jest tanie bo sworznie są niewymienne w oryginalnym wahaczu i trzeba wymieniać cały. W tym budżecie z silników to r4 1.9 i r6 2.0 z bmw i z audi 1.8t. Zabezpieczenie antykorozyjne zdecydowanie lepsze w audi. Wykonanie porównywalne.
  • Odpowiedz
@PiotrokeJ: 330d też jest dobry, jeśli miałbym brać ropniaka, to tylko ten silnik. Ale ja osobiście wolę benzynę :) przez to, że jednak tańsza w utrzymaniu, można założyć gaz, no i dość dużo jeżdżę po mieście.
  • Odpowiedz
@PiotrokeJ: jeśli diesel to tylko poliftowy (M47N - 2.0d, M57N - 3.0d). W dieslu jest fajne to, że masz wysoki moment obrotowy, a przy wgraniu dobrej mapy może to już być całkiem szybki dupowóz. Minusy w stosunku do benzyny to koszty serwisowania (turbina, wtryski, itd). Plusy to niskie spalanie i lepsze osiągi z dołu.

Ja nie mam porównania 2.0d - 2.0i, ponieważ przesiadłem się do 330Ci, aczkolwiek jeśli miałbyś te
  • Odpowiedz
@bohlen: bieda w środku, jak z Niemiec to pewnie do opłat i gaz lepiej mieć w Polsce założony, bo w Niemczech to tak różnie jest, a tu to jeszcze cała instalacja na wierzchu... okropnie to wygląda, no i zaśmiane na głos w spalanie 8.5l gazu/100km xD
  • Odpowiedz
@PiotrokeJ: to już zależy, jak pisałem wyżej ja wole benzynę, bo o diesla trzeba bardziej dbać w takim sensie, że więcej uwagi moim zdaniem wymaga, no i jak robisz krótkie trasy po mieście, to benzyna lepsza. Jak latasz często w trasy to małe spalanie diesla będzie na plus, a mocy też mu nie brakuje :) choć 330d jeździłem ale tylko e60
  • Odpowiedz