[EliotAlderson]

Mój wujek zastanawia się nad zmianą branży (obecnie gastronomia) i chce zostać ajentem w #zabka. Ktoś z Was może orientuje się jak to wygląda w praktyce? Czytałem oczywiście na stronie żabki ale zastanawiam się jak to faktycznie przebiega. Obiecałem, że przeprowadzę reaserch, więc #pytaniedoeksperta.
A może coś lepszego niż żabka?
Dziękuję za pomoc :)

[Banderoza]

@EliotAlderson: Bycie ajentem w Żabce to w skrócie: minusy posiadania własnej działalności gospodarczej połączone z jednoczesnym brakiem plusów z prowadzenia własnej działalności gospodarczej.

[MasterSoundBlaster]

@EliotAlderson:
Na stronie prawie nic nie ma jak kiedyś z ciekawości patrzyłem.

[EliotAlderson]

@MasterSoundBlaster: Stąd moje pytanie tutaj.

[MasterSoundBlaster]

@EliotAlderson:
No bo napisałeś, że czytałeś na stronie i się zdziwiłem ;P Bo tam nie ma czego czytać.

[EliotAlderson]

@MasterSoundBlaster: Trochę informacji jest, ale wiadomo " u nas super, dasz rade, spróbuj". A ja potrzebuje gościowi 51 lvl przedstawić solidne argumenty, że warto poświęcić nocki w gastro w mieście 50 km dalej na rzecz ryzyka i otwarcia żabki 10 minut piechotą od domu.

[MasterSoundBlaster]

@EliotAlderson:
Czyli chcesz go zniechęcić do pomysły zostania ajentem, tak?

[AlbertWesker]

@EliotAlderson: Kiedyś na wykopie był ciekawy artykuł o ludziach którzy dali sie wrobic w zabkę. W skrócie, na początek trzeba podpisac weksel in blanco a przy zamykaniu biznesu zawsze wychodzą straty i przez ten weksel można zostac w czarnej dupie.

[EliotAlderson]

@MasterSoundBlaster: wręcz przeciwnie, jestem za otwarciem żabki. Gdzieś słyszałem, że z dobrej lokalizacji można wychodzić nawet 4-5k miesięcznie na czysto.

[AlbertWesker]

@EliotAlderson: http://www.newsweek.pl/biznes/wiadomosci-biznesowe/stratowani-przez-zabke,98861,1,1.html

[MasterSoundBlaster]

@EliotAlderson:
No wiesz z dobrej, ale z Żabką nie jest tak kolorowo.