Wpis z mikrobloga

Kochane Mirki, mądre głowy, najlepsi na świecie pomuszta. (,)
Mam problem z odbiorem dvb-t, miałem zaoszczędzić a #!$%@? wyszło mnie to już drożej niż abonament na rok z jakiegoś Polsatu czy N-ki.
Mam antenę kierunkową na dachu, dwie siatkówki, kilka "płytek do nich" nówka koncentryk, złączki, zasilacze i #!$%@?. Pod jednym z telewizorów jest dekoder dvb-t bo nie obsługiwał MPEG4. Pod dekoderem wszystko działa, nie tnie. Niezły sygnał 67 jakość, 73 siła - nie skacze, nie zrywa. Ale podłączenie do drugiego telewizora to dramat, ten działa bez dekodera i sygnał jest tak #!$%@? marny jak moje zdolności pisarskie. Jednak gdy podłączę drugi TV przez dekoder wszystko jest tak jak w przypadku pierwszego. Koncentryk sprawdziłem, 15 metrów obwód się zamyka.
Zapomniałem dodać że to już 3 dzień walki i ciągła porażka. Wcześniej ten drugi TV odbierał z siatkówki zamontowanej na trzepaku i było nieźle ale przy gorszych pogodach cięło np: TVP1, za to masońskie TVNy działały bez zarzutu. Teraz już nic nie działa. Wygrałem życie ale przegrałem walkę. Pomóżcie, bardzo proszę.
#elektronika #dvbt #naprawa #telewizja
  • 2
  • Odpowiedz