Wpis z mikrobloga

@strikte:
Jakie te piłki były #!$%@?, pamiętam je. Początek lat 90, kiedy taką piłką grało się, dopóki się nie rozpadnie, bo większości nie było stać na nową. Kilka meczy na asfaltowym boisku i derma zdarta:)
  • Odpowiedz
  • 159
@eth0: no, to były często takie balony, że jak mocniej kopnąłeś, to piłka leciała w nieokreślonym kierunku, prawie jak strzał Tsubasy :D
  • Odpowiedz
@strikte: pamietam jak rodzice mi kupili zajebistą piłkę i jakiś #!$%@? podbiegł i mi ją #!$%@?ł. A ja chłopczyk ze 7-8 lat nie wiedziałem co robić. I pobiegłem do domu. Tata mi wytłumaczył ze widocznie był biedny i głupi ze nie idzie do pracy i musi kraść piłki dzieciakom XD. Po czy siedliśmy do komputera i oddaliliśmy RCT :D.
  • Odpowiedz
@strikte: kiedyś uderzyłem podobną piłkę z główki i wpadła mi do oka jakąś nić z niej, że musiano mi ją wyciągać na pogotowiu. Fajna historia.
  • Odpowiedz