Wpis z mikrobloga

  • 3
W kupionym mieszkaniu zaczynam się brać za łazienkę taka sytuacja jest pod kabiną prysznicową. Ta wysoko wystająca rura odpływowa z podłogi chyba w zasadzie zamyka temat niskiego brodzika? No chyba, że kosztowna przeróbka rur itd. A w to nie chcę się bawić. Chcę zrobić remont niskim kosztem z malowaniem płytek i niewielkimi zakupami.

#oswiadczenie #pytanie #hydraulika #remontujzwykopem #remont #majsterkowanie #budownictwo #glazurnik
pogop - W kupionym mieszkaniu zaczynam się brać za łazienkę taka sytuacja jest pod ka...

źródło: comment_9JaOPhibsA4Q8CXWjKVhwPLlvIt7FdFL.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
@pogop: nie no, czemu - da się tym wyjść na niski brodzik spokojnie.
Wygląda to jak szara rura fi50 w podłodze, pod blizej nieokreślonym kątem, z gumową uszczelko-redukcją i w to wrażony na wcisk peszel elastyczny od obecnego syfonu. Nie widzę przeszkód, by tą 50tkę wyprowadzić też szarym kolanem 90' na poziom (ew. dociętym, by wlazło w głąb jaknajdalej, by jak najniżej wystawało) - i niski syfon do tego podpiąć "na
  • Odpowiedz
@pogop: no tu masz syfon, który ma całkowicie minimalną wysokość 64mm, i wychodzi rurą fi 50 - doliczając jeszcze na to, że flansza w rurze 50 ma jakieś 67-70mm średnicy, to dając wszystko na styk na płasko masz szanse to postawić nawet sporo poniżej 10cm. A te 7-8cm to nie jest wiele, jak jest na podłodze, nie warto robić wielkiego remontu dla wygospodarowania 2-3cm (jak już robić taki rozpierdziel, to całkiem
hrumque - @pogop: no tu masz syfon, który ma całkowicie minimalną wysokość 64mm, i wy...

źródło: comment_e3WBTPvplvpoPILTzjXfTVOwId0WmMyW.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@hrumque: na poprzednim mieszkaniu robiłem remont łazienki z totalnym rozpiździelem za jakieś 13 tys. zł i już mi się nie chce, aczkolwiek pewnie tylko dlatego udało mi się je korzystnie sprzedać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Odpływ liniowy jest bardzo spoko, ale znów bym musiał się ostro wykosztować, bo gdybym ruszył płytki, to bym musiał wszystkie rury wymienić i cholera jeszcze wie co. 10 cm brodzik też będzie
  • Odpowiedz
@pogop: malowaniem płytek? Miałeś z tym wcześniej doświadczenie? Nie schodzi farba? Jeśli płytki miały wzorek to czy farba go zasłoni? Płytki wystarczy umyć czy muszą być dodatkowo jakoś zmatowione?
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@1Jurko: robiliśmy już tak wcześniej na poprzednim mieszkaniu w kuchni. Wyszło na tyle dobrze, że nie mam obaw o kolejną taką akcję. Jak na naszą łazienkę, to wyjdzie pewnie z 200 zł za zupełną odmianę łazienki. Zaraz Ci poszukam tej konkretnej farby.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@1Jurko: farba schodzi, jeżeli się o to bardzo postarasz, a tak to nie. Wzorki zostają, ale są ładnie pokryte i zyskują nowy wygląd. Bardzo spoko rozwiązanie.
  • Odpowiedz