Wpis z mikrobloga

@ciastko00: ja w Edynburgu cale mieszkanie mam z agencji i jest spoko. Zadnych dodatkowych opłat, zero wizyt pracowników agencji. Landlord był jedynie raz na 10 minut żeby się poznać. Musisz oczywiscie placic Council Tax
@ciastko00: Ja mam od agencji - generalnie z mojego trzyagencyjnego doświadczenia tabele opłat nijak mają się do faktycznych opłat, bo to jest 10 pozycji, ale od tego są zniżki, przeliczniki, jakieś głupoty. Oni tam sobie powpisują kwoty różne, a to co będziesz musiała zapłacić i tak będzie niższe od tych wyliczeń, podadzą Ci to jako jedną kwotę. Mnie nawet ostatnio po inspekcji domu po mieszkaniu przez 2 miesiące oddali prawie 600
@ciastko00: mam mieszkanie od agencji Guardian w Glasgow. Płaciłem opłatę agencyjną £100 w 2013 roku, plus depozyt (w wysokości czynszu za 1 miesiąc) i od razu pierwszy miesiąc. Do tego oczywiście sam płacę media oraz council tax.
@ciastko00: Ja juz mam czwarte mieszkanie z agencji (pierwsze w Glasgow)... Generalnie zalezy na jaka agencje trafisz ale wszystkie sa mniej lub bardziej #!$%@?... Koszty jak pisali czynsz+cuncil tax+oplaty (gaz prad internet itp). Minusami sa regularne inspekcje z agencji, brak mozliwosci wczesniejszego opuszczenie mieszkania (przed data w lease agreement) i kazdorazowy kontakt z agencja np. gdy ci sie boiler zepsul to jakas masakra :/

Poza tym to trzeba spelniac wszystkie wymagania