Wpis z mikrobloga


Elo Mirki. Tym razem nie będzie śmiesznego obrazka, tylko coś o zwierzakach. A, że to mujpost, to też dałem mujtag, może wtedy największe piwniczaki też spojrzą (ʘʘ)
Widziałem dzisiaj reportaż o pani Iwonie Kantorowicz oraz jej fundacji "Chata Zwierzaka" i uznałem, że fajnie byłoby, żeby wiedziało o tym jak najwięcej osób, bo to fajne jest. Pani Iwona stworzyła dom dla chorych piesków i kotków - ponoć (mam szczere nadzieje, że to prawda, więc w to wierzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)) nie jest to żaden fundacyjny biznes, a prawdziwy dom dla zwierząt, które doznały wszelakiego okrucieństwa ze strony ludzi oraz losu i nigdy nie miały prawdziwego domu. Zwierzątka te, nie są przekazywane nikomu dalej, mogą tam spokojnie doczekać swoich dni. Często są stare i bardzo schorowane. Pani Iwona, razem ze wszystkimi kochanymi stworzeniami, wynajmuje dom do końca maja, potem wszyscy muszą się przenieść. Znaleziono już lokum, ale jest drogie. Można pomyśleć o jakiejś pomocy dla Pani Iwony i tych biednych kociastych i piesiastych istot. Jakąkolwiek, stałą albo jednorazową. Jeśli każdy, kto to przeczyta, wyśle chociaż najdrobniejszą kwotę - pieniążków nazbiera się dużo! Ja już wysłałem.
Może właśnie to będzie dobry uczynek dla każdego, na dobry początek 2017 roku, który na pewno doda każdemu dużo energii, radości i siły, jaka płynie z pomagania innym.
Nie zostawiajmy tych słodkich nosków samych, każdy z nas może mieć wpływ na życie i uśmiech tych zwierzątek.

Więcej info o hajsie, jak i samej fundacji, no i sporo fajnych zdjęć i filmików śmiesznych piesków tutaj: https://www.facebook.com/ChataZwierzaka/?fref=ts