Wpis z mikrobloga

@MrExpendable: Mam kilka teorii:
1. w hełmach wbudowane było radio
2. hełm chronił głowę pilota by przy ostrzale jak najdłużej był żywotny i do ostatnich chwil mógł prowadzić maszynę wprost na obrany cel
3. przy tych prędkościach i wysokościach i tak byłoby mu zimno w głowę
4. to byli japończycy - człowiek od wydawania hełmów musiałby popełnić seppuku gdyby pilotowi nie wydał wyposażenia
@MrExpendable: pewnie dlatego, że był konieczny do lotu a "kamikadze" nie startowali tylko po to żeby się rozbić, walczyli ile mogli a jak już skończyła się amunicja, albo zostali krytyczne uszkodzeni wyprowadzali ostateczny cios swoim pojazdem, który i tak był by już bezużyteczny... ale mogę się całkowicie mylić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ZercaMirkoslaw: W końcowym etapie wojny wylatywali właśnie po to, żeby jebnąć w statek.

Ogólnie jak wyobrażasz sobie walkę obładowanym ładunkami wybuchowymi samolotu z innym myśliwcem? Ciężki i nie może manewrować, a do tego trafienie w niego powoduje bum