Wpis z mikrobloga

@wetcat: zależy od stopnia zniszczenia. Jak pozbywalam sie farbowanych, a nie mialam serca ściąć ich za jednym razem to systematycznie podcinalam spory kawalek co 2 miesiace. Teraz mam zdrowe, ale bardzo cienkie wlosy i wystarcza je podcinać raz na okolo 3-4 miesiace. Jak komuś natura dała grubsze i mocniejsze, to nie trzeba częsciej niż co pół roku.