Wpis z mikrobloga

@Ramboski: Szczerze to ja się dość mocno zawiodłem. Pierwsza godzina filmu to było WTF?! no dramat normalnie, fabuła nie trzyma się kupy, dziwne zbyt ciemne ujęcia z dziwnymi chwilowymi przeskokami do ująć nie związanych bezpośrednio z daną sceną. Słabo. Druga godzina już znacznie lepiej, ale nadal poniżej oczekiwań. Cała rebelia skacze pod jedną z ważniejszych planet imperium, a imperium zamiast ich zaatakować to się przygląda i pozwala sobie staranować dwa krążowniki
@Ramboski podobało mi się, chociaż czegoś mi brakowało, jakby jakiejś głębi. No i miejscami sztampowe (te mowy motywacyjne). Wydaje mi się też że spłycili główną bohaterkę. Wg zwiastunów miała być taka niepokorna, a jej bunt w filmie ograniczał się może do dwóch zdań jak to jej nic już nie obchodzi rebelia, a potem nagle zmieniła się w główną oredowniczke walki gloszacą przemowy.
Zastanawiam się czy na odbiór nie wpłynęła słaba jakość obrazu
@Ramboski: Super film, naprawdę daje rade.

Jedynie postać Saw Gerrera od czapy kompletnie. Mamy morherfuckera, postrach planety, praktycznie terrorystę z mechanicznymi łapami która rzuca jeńca potworowi, który chwilę potem o mało się nie popłacze bo kiedyś zostawił jakąś dziewuszkę, a potem stwierdza a cholera z tym nie chce mi się, umrę sobie.