Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dziewczyna o której pisze, wie że przeglądam mirko, nie wiem, czy zna nazwę konta, ale na wszelki wypadek piszę z anonimowych.
Mirabelki z #tfwnbf, #tfwnobf, #anonimowemirkowyznania, gdzie jest granica w zachowaniu między przyjaciel a coś więcej.
tl;dr Nigdy nie miałem dziewczyny (nie byłem w związku) i nie wiem czy to sa jeszcze relacje koleżeńskie czy już coś więcej. Ja odbieram to jako coś więcej, ale nie wiem, czy ona tak na to patrzy.
Od października wynajmuję pokój z kumplem, drugi pokój wynajmuje dziewczyna, rok młodsza ode mnie (ja lvl 23). Na początku nic między nami nie było, ale jak poznałem ją lepiej to mnie oczarowała. Tylko, że miała wtedy chłopaka, więc sobie odpuściłem. Czasem tylko przytuliła mnie albo współlokatora. W połowie listopada rozeszli się, po 4 latach związku. Niedawno zmarła jej bliska osoba, więc wbiliśmy ze współlokatorem do niej, z pytaniem o co chodzi. Potem przytulała się do mnie i wypłakiwała (ja wyszedłem z akcją, współlokator siedział obok). Ma u siebie w pokoju jemiołę, ale jak ją tam zaciągnąłem, to powiedziała, że tylko buziak w policzek ( i tak było). Ale dużo się droczymy a potem się przytulamy na przeproszenie. Powodem moich turbulencji emocjonalnych jest to, że wczoraj mi usiadła na kolanach i się przytulaliśmy. Musiałem myśleć o różnych rzeczach, żeby mi wieża nie wyrosłą w tamtym momencie. Nigdy płeć przeciwna w moim wieku nie siedziała mi Buziak i przytulanie miały miejsce, gdy współlokatora nie było w pobliżu.
Teraz nie wiem co zrobić, bo jakikolwiek ruch z mojej strony #!$%@? relacje. Jeśli jej to wyznam, o ona nic nie czuje, to czeka mnie jeszcze pół roku mieszkania w głupiej atmosferze. Jak przyjmie zaproszenie na randkę, a tam nam nie wyjdzie to to samo. A jak wyjdzie, to dziwnie umawiać się z osobą z która mieszkasz. Nie będzie tęsknoty i kilku innych rzeczy, które uważam za potrzeby żeby stworzyć zdrowy związek. No i pokusa będzie wielka, a ja z seksami chciałbym się wstrzymać chociażby do narzeczeństwa (jako katolik kiedyś uważałem, że do ślubu, ale świat mnie zmienił).
Zapewne więc, nie podejmę żadnego kroku aż do czerwca, kiedy będziemy się wyprowadzać.
Ale i tak chciałbym wysłuchać waszych opinii

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 10
@AnonimoweMirkoWyznania: Kiedy wy ludzie zrozumiecie, że podstawą każdej relacji to komunikacja? Zaproś ją na kawę, ale w takie miejsce, że będzie w miarę intymnie i powiedz jej, że podoba ci się relacja z nią jednak czujesz się niepewnie gdzie ona prowadzi. Zapytaj jak ona to widzi i co czuje i będziesz miał problem z głowy. Also najlepiej poznaje się człowieka jak się z nim zamieszka. Powodzenia.
Czasem tylko przytuliła mnie albo współlokatora.


@AnonimoweMirkoWyznania: Daje sygnał że powinniscie jej zaproponować układ 2M + 1K

Teraz nie wiem co zrobić, bo jakikolwiek ruch z mojej strony #!$%@? relacje. Jeśli jej to wyznam, o ona nic nie czuje, to czeka mnie jeszcze pół roku mieszkania w głupiej atmosferze


@AnonimoweMirkoWyznania: Oszalałeś?? ABSOLUTNIE nic jej nie wyznawaj :)) Otwieranie się przed kobietą po jej jednej wizycie na Twoich kolanach to objaw