Wpis z mikrobloga

Widzę, że niektórym już tutaj (i na fb zresztą też) stulejki popękały z podekscytowania, że był #zamach w #berlin i przejawiają jakąś chorą satysfakcję. Ważne, że wyszło na wasze, prawda? #!$%@? tam, że zginęli ludzie, zróbmy se heheszki z islamu i multikulti, jeszcze jakiś memik o Andżeli i lvl zadowolenia over9000.
Lewaki i prawaki, jedni warci drugich. Jedni próbują zaklinać rzeczywistość i udają, że nie ma problemu, drudzy skaczą niemal z radości, że coś się stało, bo to potwierdza ich tezę. Gardzę wami, dziękuję za uwagę.
  • 3
  • Odpowiedz
@imyodda: no bo najlepiej to mieć na to #!$%@? i tyle :P Podejrzewam, że większość i tak wewnętrznie kiśnie z lewaków i prawaków. Jest tak jak mówisz, jedni wysrywają jelita, żeby zbagatelizować problem, a drudzy ostatnie szare komórki wytężają, żeby jak najbardziej antyimigranckie wpisy wymyślać xD
  • Odpowiedz