[ThePr0]

Mirki pytanka. Czy testery #perfumy różnią się od hmm "normalnych"/pełnej wersji z korkiem czy jak to nazwać (tzn. trwałość zapachu/intensywność) czy nie ma różnicy?
Znacie coś bardzo podobnego do Burberry London? Jest genialny ale krótko trzyma :/

[burbur]

@ThePr0: Testery różnią się TYLKO opakowaniem. Nie mocą, nie intensywnością. W jednym z poprzednich wpisach w tagu #perfumy ktoś pytał o London, zerknij na inne propozycje, które tam wrzuciliśmy (z tym, ze to już dużo droższe zapachy i tylko lekko podobne - nuty tytoniu).

[SpasticInk]

@ThePr0: jeżeli jest ten sam batch code (kod produkcji) co flakon w pudełku to nie ma różnicy. Z definicji tester nie różni się niczym od flakonu w pudełku. Natomiast w dobie ostatnich reformulacji perfum pojawiają się takie domysły, ponieważ producenci robią klientów w wuja zmieniając ostatnio parametry wielu zapachów.