Wpis z mikrobloga

Oświadczenie byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego
To ostatni moment, w którym można jeszcze uniknąć wszelkich dramatycznych konsekwencji wynikających z podejmowanych wcześniej działań zmierzających do likwidacji rzeczywistej kontroli konstytucyjności prawa w naszym państwie.
Z chwilą wejścia w życie nowych ustaw o Trybunale Konstytucyjnym dobiegnie końca ten okres aktywności sądu konstytucyjnego w Rzeczypospolitej, w którym system kontroli konstytucyjności umożliwiał skuteczną obronę zasad demokratycznego państwa prawa i wpływał systematycznie na umocnienie gwarancji praw podstawowych.

Stwierdzamy z najwyższym niepokojem i zarazem z troską o dalsze losy ustroju demokratycznego Rzeczypospolitej, że trwające od wielu miesięcy działania nakierowane na zdegradowanie roli Trybunału Konstytucyjnego, obniżenie w opinii publicznej jego autorytetu, ograniczenie czy wręcz sparaliżowanie jego działalności - przyniosły dramatyczny skutek polegający na tym, że podstawowy mechanizm gwarancyjny dla funkcjonowania państwa prawa zostanie ostatecznie unicestwiony. Będzie tak przede wszystkim dlatego, że do orzekania w Trybunale Konstytucyjnym zostaną, w wyniku wejścia w życie nowych ustaw, dopuszczone osoby pozbawione mandatu do wykonywania funkcji sędziowskich. Ich wybór został dokonany, jak wynika z orzecznictwa Trybunału, z naruszeniem przepisów Konstytucji, tymczasem sędziowie wybrani zgodnie z Konstytucją pozostający poza składem Trybunału od wielu miesięcy, nie będą mogli nadal podjąć swoich funkcji wobec braku zaproszenia ich przez Prezydenta RP do złożenia ślubowania.

Ten stan rzeczy musi wywoływać nieuchronne pogłębianie się kryzysu konstytucyjnego i destabilizacji państwa prawa. Najbardziej pokrzywdzonymi w tej sytuacji będą obywatele RP, którzy stracą wartość, jaką jest bezpieczeństwo prawne i przewidywalność prawa, a przede wszystkim zostaną pozbawieni gwarancji ochrony praw i wolności, które są ustanowione w Konstytucji, w tym także możliwości skutecznego inicjowania skargi konstytucyjnej.

Apelujemy do Prezydenta RP, aby zapobiegł tej sytuacji i zdecydował się na przyjęcie ślubowania od trójki prawidłowo powołanych sędziów TK oraz zawetował ustawy, które mają na celu utrwalenie pozornego funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego oraz utrzymanie stanu niezgodności z Konstytucją. Jest to ostatni moment, w którym można jeszcze uniknąć wszelkich dramatycznych konsekwencji wynikających z podejmowanych wcześniej działań zmierzających do likwidacji rzeczywistej kontroli konstytucyjności prawa w naszym państwie.

Apelujemy jednocześnie do wszystkich środowisk prawniczych, najbardziej świadomych negatywnych konsekwencji wynikających z kryzysu konstytucyjnego w Polsce, aby poparły nasz apel. Zwracamy się też do tych środowisk, aby odmówiły swego uczestnictwa w legitymizacji działań, które mogłyby utrwalić stan permanentnego naruszania Konstytucji na przyszłość.
Marek Safjan, Jerzy Stępień, Bohdan Zdziennicki, Andrzej Zoll
#tklive #neuropa #polityka
BarekMelka - Oświadczenie byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego
To ostatni momen...

źródło: comment_AJwvG9AKMbLZhTMj4TnxyMfcsC7fBYqO.jpg

Pobierz
  • 41
  • Odpowiedz
@BarekMelka: ci prezesi nie byli wprost nominowani przez polityków? teoretycznie to nie powinno nic zmieniać w najwyższych głowach w zawodzie, ale jednak praktyka pokazuje, że potem tacy ludzie czują się zobowiązani do lojalności wobec ludzi którzy ich wynieśli na najwyższe urzędy. teraz Pis nominuje swojego szefa i on za 10 lat będzie występował z pozycji PREZESA TK :D samo piastowanie urzędu z nadania politycznego w konflikcie politycznym jest takim sobie
  • Odpowiedz
@BarekMelka: Mam wrażenie, że w całym tym #!$%@? Polacy są jak żaby w podgrzewanym garnku. Szereg drobnych zmian na które można machnąć ręką. Za kilka miesięcy kiedy do ogólnej świadomości dojdzie poczucie, że coś się totalnie #!$%@?ło będziemy już niestety ugotowani.
  • Odpowiedz
Czemu nie było płaczu jak PO wstawaili swoich sędziów? Chce słuchać tego apelu. Ale noe potrafię zrozumieć dlaczego wcześniej nie było prostestow?
  • Odpowiedz
@Marek_Licyniusz_Krassus: Uznali, że nacjonalizacja środków w OFE bez odszkodowania jest legalna, a konstytucja w art. 21 mówi:

Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia.

Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.


Musieli by dać obywatelom odszkodowanie równe wartości zabranych pieniędzy chcąc zabrać legalnie środki z OFE. Co by było strasznie bez senu i bez zysku dla państwa.
  • Odpowiedz
@olektrolek: to słabe masz zrozumienie. To nie jest protest przeciw partyjności sędziów tylko przeciw łamaniu prawa. Jakby PIS większością zmienił konstytucję na gorszą byłbym niezadowolony ale nie odmawiałbym im do tego prawa. Jakby zgodnie z konstytucją robili zmiany w trybunale - nie odmawiałbym im prawa. Ot demokracją w czystej postaci.

Ale oni ŁAMIĄ PRAWO!
  • Odpowiedz
@mopo: Ale jak zabrali skoro środki dalej są na kontach obywateli a jedynie zmienił się wypłacający emerytury? Do tego, TK ładnie napisał dlaczego to nie były środki prywatne bo co to za własność z którą nic nie możesz zrobić? O tym ile wpłacasz, komu, kiedy i kiedy je dostaniesz decyduje państwo a jak tego nie zrobisz to będziesz ścigany komornikiem. Nawet jak nie zdecydujesz komu wpłacisz to zrobi to za
  • Odpowiedz
@Marek_Licyniusz_Krassus: Nie ma na żadnym koncie. W OFE były rzeczywiste pieniądze, w ZUS jest hipotetyczny zapis. Nie zgodzę się z tobą, że blokada środków oznacza brak własności. Jeśli bank pożycza komuś pieniądze i do czasu spłaty nie może nimi dysponować to nie oznacza, że to nie są jego pieniądze i państwo może w to ingerować.
  • Odpowiedz
@mopo: Jakie rzeczywiste? Pracodawca przelewał na ZUS, ZUS do OFE a OFE kupowała obligacje od państwa czyli to państwo było gwarantem twojej emerytury. Teraz nie ma OFE i dalej państwo jest gwarantem a do tego nie trzeba pośrednikowi płacić prowizji. Więc pytanie, czy ty te pieniądze które miało OFE widziałeś na oczy? Sprawdź subkonto. Tam zostały przepisane składki.

Porównujesz umowę cywilną między dwoma podmiotami, które są równorzędnymi stronami i robią
  • Odpowiedz
@Marek_Licyniusz_Krassus: Z OFE podpisywało się normalną umowę cywilną. To że przelewał ZUS nie ma żadnego znaczenia. Jak teraz dostają 500+ to nagle ktoś przyjdzie i każe zwrócić wszystkie wypłaty i będzie to legalne? Nie. Chociaż po tym precedensie może tak. Państwo nie powinno żądać z powrotem świadczeń, które wypłacało i których zwrotu w momencie wypłaty nie chciało.
  • Odpowiedz