Wpis z mikrobloga

@Arnoldy: Klasyczny przykład "preaching to the converted", czyli niepotrzebna próba przekonania tych, którzy już o czymś wiedzą. Śledziłem akcję od początku, ale nie wiem, jaki w ogóle miał być efekt.
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@FarmazonowyMsciciel faktycznie #!$%@?, a tyle było o tym mówione...

@aj_waj w Polsce może i faktycznie ale za granicą często słyszy się błędną wersję. Dobrze, że akcja powstała ale uważam, że powinna być skierowana do innych krajów. Tak aby kiedyś w książkach nie zrzucili winy na nas.
  • Odpowiedz
@Arnoldy: Na ŚDM w Krakowie coś tam było. W takiej sytuacji jest to jak najbardziej na miejscu, bo trafia do zagranicznych odbiorców. Od początku myślałem jednak o czymś typu całostronicowe ogłoszenie w zagranicznej gazecie, która np. wcześniej użyła tego skandalicznego zwrotu.
  • Odpowiedz