Wpis z mikrobloga

@sejsmita: Jeden z moich ulubionych filmów Parka Chan Wooka. Praktycznie cały film kręcony ze statycznych ujęć, ogląda się trochę jak spektakl telewizyjny. Do tego ujęcia są bardzo schludne ujęcia, trochę akademickie. Wygląda, jakby tym filmem wyrabiał swój styl i warsztat.

Co ciekawe film powstał po prawdziwym zawaleniu się centrum handlowego w Korei wiki
@Priya: Mam podobne skojarzenia z teatrem. Podobało mi się to, chociaż nie sądzę abym kiedykolwiek nazwał film ulubionym. Wolę Pana Zemstę. :)
Nie do końca jednak rozumiem przejście z czerni i bieli do koloru. Wyrok jest bardziej prawdziwy?
Nie do końca jednak rozumiem przejście z czerni i bieli do koloru. Wyrok jest bardziej prawdziwy?


@sejsmita: Dla mnie to był efekt wzmacniający przerwanie kłamstw i tego ich udawania wobec siebie. Ujęcia od tego momentu stają się ruchome, przez co obraz jest mniej teatralny. Bohaterowie wyglądają, jakby po trzęsieniu ocknęli się z jakiegoś letargu (czyli gry, którą wobec siebie prowadzili), a kolor i ruch kamery dodatkowo to podkreśla.

Nie łączyłbym tego