Wpis z mikrobloga

no, to juz wiesz jak sie czuja angole czy niemcy z polakami ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@M4ks: Jep, tylko ta analogia ma pewną dziurę. Niemcy/Angole i my należymy do UE i godzimy się na otwarty rynek pracy, swobodny przepływ kapitału itd., z czego Niemcy/Angole mają profit. Tutaj jakby korzyść jest jednostronna, bo dajemy pracę Ukraińcom, a w zamian co dostajemy?
no tanią siłę roboczą ( ͡° ͜ʖ ͡°) czego byś jeszcze chciał? :)


@forever__green: Ja nic, ja sobie radzę. Jeno dziwi mnie ta dysproporcja profitów, na którym Ukraina i Ukraińcy dobrze wychodzą.
  • 0
@metaxy co masz myśli? Polska sporo zyskuje. Jak pracują legalnie to płacą podatki w Polsce. Żyją tutaj, więc wydają kase w sklepach, usługach dzięki czemu Polacy znowu zyskuja.
A Ukraina jako państwo to chyba na tym nic nie zyskuje
co masz myśli?


@GT2: Mam na myśli uzgodnienia międzypaństwowe. To, że płacą podatki, żyją tutaj, wydają kasę, to mało, bo to samo robiliby Polacy. I nie przeszkadzają mi oni tutaj, ot zastanawia mnie czy coś ugrali "dla nas" nasi rządzący na tym.
Jep, tylko ta analogia ma pewną dziurę. Niemcy/Angole i my należymy do UE i godzimy się na otwarty rynek pracy, swobodny przepływ kapitału itd., z czego Niemcy/Angole mają profit. Tutaj jakby korzyść jest jednostronna, bo dajemy pracę Ukraińcom, a w zamian co dostajemy?


@metaxy: jaki niby angole maja profit z polakow, ktorego nie ma polska z ukraincow?
jaki niby angole maja profit z polakow, ktorego nie ma polska z ukraincow?


@M4ks: Heh, przecież napisałem. Otwarty przepływ ludzi, towarów i kapitałów. Chyba że sądzisz, że wyżej wymienieni nie mają nic z uzgodnień wewnątrz UE.
Otwarty przepływ ludzi, towarów i kapitałów. Chyba że sądzisz, że wyżej wymienieni nie mają nic z uzgodnień wewnątrz UE.


@metaxy: Ah te miliony angoli starajacych sie o prace w Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dlatego tez wszedzie byl przejsciowy okres i mimi czlonkostwa w UE nie bylo mozliwosci legalnej pracy? To są marginalne korzysci.
Ah te miliony angoli starajacych sie o prace w Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@M4ks: Przecież to co Ty teraz piszesz, to jest wręcz potwierdzenie tego co cały czas piszę ja. Polacy jadą do Anglii/Niemiec pracować, a Niemcy swobodnie budują u nas markety, wchodzą na nasz rynek kolejowy, kupują banki etc. To ja właśnie mówię o zasadzie wzajemności (na której i tak pewnie wychodzimy in minus, a