Jakim cudem ja nie przesłuchałem wcześniej tego albumu? Kto nie zna - warto przesłuchać cały Labirynt Babel. Jest to jeden z naprawdę niewielu krążków, które od dechy do dechy można katować, bo prawie każdy utwór jest wybitny.
To, co Biszu robi z polskim rapem, to jest po prostu majstersztyk. Z każdą płytą zaskakuje mnie coraz bardziej. Ta nuta co prawda jest w co-opie z resztą B.O.K., ale to różnicy jak widać w przypadku tego autora nie robi różnicy. Zbliża się teraz premiera kolejnej płyty. Jeśli trend się utrzyma z poziomem jego nut (a na to się zanosi), to Wilczy Humor będzie #!$%@?.
@splndid: Muzycznie Wilczy Humor będzie czymś innym, to już widać po wypuszczonych singlach. Ale w przypadku Bisza choć bity grają rolę, to tekst ma tu kluczowe znaczenie. Sam zresztą po wypuszczeniu "?" kilka razy to musiałem przesłuchać, by przetrawić. Tak samo miałem z Potlaczem, gdzie z początku wręcz stwierdziłem, że to nie ten Bisz, jakiego znam. Ale po kilku razach się wkręca.
Co do Labiryntu, to myślałem, że większego #!$%@? niż
@splndid: Dobra, co do ostatniego pytania już mam odpowiedź, kilka sekund w google:
Co kryje się w Biszu, młodym raperze i wegetarianinie, którego twórczość, zarówno indywidualna, jak i zespołowa sprzedaje się lepiej niż niektóre krążki popowe?
@Lux_Aeterna: Też doszedłem do podobnego wniosku odnośnie wegetarianizmu ( ͡º͜ʖ͡º) Co do muzycznych aspektów, to po prostu wolę jednak gdy są to bity z pazurem i żywymi słyszalnymi insturmentami jak na poprzednich dwóch płytach chociażby niż gość, który współpracował z Moniką Brodką i Arturem Rojkiem ( ͡°͜ʖ͡°) Ale jeżeli będzie więcej takich bitów jak na Znaku zapytania, to będę
@Lux_Aeterna: A zwróciłeś uwagę na kawałek "Opowiedz mi o swoich planach"? To że tytuł jest inspirowany żartem Allena, to wiadomo. Ale w kawałku Bisz przedstawia wszystko z pozycji boga. I to mnie właśnie mega zabolało, bo brzmi to tak jakby to miał być kawałek przeznaczony na "Tehnikolor" z LaikIke1. Panowie na tej zapowiadanej płycie mieli właśnie pozostawać w takim połączeniu - Laik jako człowiek (chyba niezdolny do uczuć czy coś takiego),
@splndid: LaikIke niestety przelotnie tylko znam, nie zagłębiałem się w jego twórczość. Od razu więc pytam - warto? :P
A co do połączenia, to tak, to wręcz rzuca się w oczy. W sumie przez to, że Bisz tak przeplata w swoich utworach motyw Boga nie mogę nadal go rozgryźć, czy on jest w ogóle wierzący, czy nie. Zresztą akurat to jest mało istotne.
Ale jeszcze tak na szybko co do właśnie utworu "Opowiedz...", to wplecenie w tekst cudów świata starożytnego - po prostu o ja #!$%@?ę :D.
@Lux_Aeterna: Mnie najbardziej rozwalił tekst "Na mi twa wiara? Ty, to Tobie mojej trzeba". Aż ciareczki przeszły.
Co do Laika to on od Bisza dużo bardziej pozostaje uliczny i podziemny. Fanów w zasadzie ma gdzieś, nie robi dla nich rapu. Zarzuca mu się często grafomaństwo za zbytnie
@Lux_Aeterna: Labirynt Babel rzeczywiście jest majstersztykiem, ale przy tym jest bardzo ciężkim albumem, porusza bardzo wrażliwe min. egzystencjonalne tematy i dla kogoś kto nigdy wcześniej nie słuchał Bisza może być dość ciężki w odbiorze. Ja się spodziewam #!$%@? większego niż na "Raporcie z Walki o Wartość, który według mnie jest najlepszym w karierze Bisza.
To, co Biszu robi z polskim rapem, to jest po prostu majstersztyk. Z każdą płytą zaskakuje mnie coraz bardziej.
Ta nuta co prawda jest w co-opie z resztą B.O.K., ale to różnicy jak widać w przypadku tego autora nie robi różnicy. Zbliża się teraz premiera kolejnej płyty. Jeśli trend się utrzyma z poziomem jego nut (a na to się zanosi), to Wilczy Humor będzie #!$%@?.
#rap #bisz #bok #muzyka #dobrebopolskie
Co do Labiryntu, to myślałem, że większego #!$%@? niż
A co do połączenia, to tak, to wręcz rzuca się w oczy. W sumie przez to, że Bisz tak przeplata w swoich utworach motyw Boga nie mogę nadal go rozgryźć, czy on jest w ogóle wierzący, czy nie. Zresztą akurat to jest mało istotne.
Sam utwór to może po prostu zajawka dla
@Lux_Aeterna: Mnie najbardziej rozwalił tekst "Na mi twa wiara? Ty, to Tobie mojej trzeba". Aż ciareczki przeszły.
Co do Laika to on od Bisza dużo bardziej pozostaje uliczny i podziemny. Fanów w zasadzie ma gdzieś, nie robi dla nich rapu. Zarzuca mu się często grafomaństwo za zbytnie
Jak się czujecie czekając na Wilczy Humor?
Ja: